Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Microsoft zgodnie z założeniami programu Anti-Virus Reward wypłaci nagrodę dwóm osobom, dzięki którym możliwe stało się zatrzymanie twórcy Sassera - wirusa, który w maju 2004 roku spowodował ogromne szkody unieruchamiając miliony komputerów na całym świecie.
Obaj informatorzy otrzymają nagrodę na łączną kwotę 250 tysięcy dolarów. Pieniądze zostaną wypłacone z puli programu wyróżniającego osoby, które przyczyniają się do zatrzymania odpowiedzialnych za opracowanie i wprowadzenie złośliwego kodu do sieci. Program ten stworzony został w listopadzie 2003 przy współpracy Microsoftu, Interpolu, FBI i US Secret Service.
Autor wirusa, Sven Jaschan został aresztowany w maju 2004, już siedem dni po ataku Sassera. Przyznał się do winy i w wyniku procesu, który zakończył się dzisiaj w Verdun w Niemczech został skazany na rok i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Dodatkowo wymierzono mu karę trzydziestu godzin prac społecznych.
Poda? nazwiska tych kapusiw.... to dopiero b?dzie news ....
slawek17
- 9 July 2005, 22:31:32
@Buno
NIE ?YCZ? SOBIE ABY JAKI? GNOJEK powodowa? zara?enie mojego komputera.
podobne podej?cie do twojego mam za oknem, jest kilku go?ci, ktrzy zajmuj? si? kradzie?ami i rozbojami, i te? nie lubi? kapusiw... Ale h... mnie to obchodzi, bo z?odziej jest z?odziejem, bandyta jest bandyt?, dlatego ciesz? si? ?e taka postawa jest nagradzana. O jednego paso?yta mniej.
Niestety w polsce pokutuje do tej pory postawa sprzed 30 lat z czasw PRL, kiedy byli donosiciele, kapusie, ktrzy donosili na kolegw, rodzin? lub innych. W takim przypadku rzeczywi?cie donosicielstwo jest karygodne, wi?c @Bunio obud? si? !!! terez jest inna rzeczywisto??,
Twrca Sassera, wyrz?dzi? szkod? mnie i innym u?ytkownikom internetu, tak samo jak kapu? donosiciel z PRL wyrz?dzi? krzywd? niewinnym innym ludziom, nawet s?siadom.
Pozdrawiam
i ?ycz? sobie wi?cej takich postaw :)
pandy
- 9 July 2005, 23:06:57
slawek17? jakimze to cudem sasser wyrzadzil ci szkode? jako zywo nie rozumiem... - czemu tworcow wirosow porownujesz do ludzi kradnacych samochod spod domu? smaochod ci moga ukrasc nawet jak jest zabezpieczony a wirus? hm - ja nie pamietam zebym mial jakiegos wirusa od...9 lat?
Trudno powiedziec mi cos wiecej bo jesli ktos wlasna glupote probuje wytluamczyuc w tak neidorzeczny sposob...to nie wiem, no brak mi slow
seksoteka
- 9 July 2005, 23:27:15
@pandy
je?li Twj nick jest pochodnym antywirusa, ktrego u?ywasz, to sprawd? kompa jakim? kaspersky'm i zobaczysz :)
a przy okazji kapusiw. dziwne, ?e jeszcze 1st lustrator RP giertych nie ma teczek tych panw u siebie.
Demerzel
- 9 July 2005, 23:42:29
@pandy
skoro od 9 lat nie miales kontaktu z wirusami to nie sposob ci wytlumaczyc jak moze on komus wyrzadzic szkody ;) ale sprobuje... jak ktos komus ukradnie radio z samochodu to go wlasciciel juz nie ma, a jak komputer sam sie komus wylaczy i zgina wazne informacje to tez ten ktos moze byc w plecy i to nawet bardziej niz gdyby mu radio zabrac... - to jednak proste, prawda? :) sasser nie dostawal sie do kompow przez glupote uzytkownikow tylko przez glupote jego tworcy a ty ta grozna glupote bronisz, czy to madre? (to pytanie retoryczne;) pozdrawiam i zycze nastepnych szczesliwych 9 lat (albo i wiecej:)
Tipros
- 10 July 2005, 01:18:38
Wirusy wyrz?dzi?y wi?cej szkody ni? wszyscy z?odzieje razem wzi?ci i podniesieni do kwadratu ... nalezy wspomnie?, ?e trojan, hijacker, worm itp to wszystko wirusy ... pandy jak Ci taki wirusik kiedy? dmuchnie wa?ne dane i je opublikuje na Korea?skiej stronie dla ?miechu to zobaczysz ...
Hoax
- 10 July 2005, 01:47:50
Zabawne w tej historii jest to, ?e dla Microsoft ma?o wa?ny jest poszkodowany, bardziej martwi? si?, ?e kto? mo?e si? ockn?? i przesta? u?ywa? tego syfiastego oprogramowania.
P.S. I kto tu jest tak naprawd? g?upi?
Interesant
- 10 July 2005, 02:23:40
Witam, kto? kiedy? powiedzia?: "niema tego z?ego co by na dobre nie wysz?o". a taci "programi?ci" bardzo si? przydaj? aby otworzy? wszystkim oczy (tym bardziej M$) na b??dy ktre w inny sposb nie mo?na podkre?li?, ale w ten sposb zabezpieczenia evoluuj?
ps. A taki "odmulenie?" zawsze si? przyda ka?demu ktry s?dzi ?e jest bogiem.
Tipros
- 10 July 2005, 03:15:36
Tylko, ?eby MS si? nauczyl, ?e robi syf (o czym wszyscy prcz niego wiedz?) to ile? nic nie winnych u?ytkownikw musi to okupi? jak?? strat? ... to chyba idealnie pasuje do powiedzenia "a kto powiedzia?, ?e w ?yciu b?dzie co? sprawiedliwego..." Osobi?cie nie potrafie zrozumie? niekiedy wspania?ych programistw, ktrzy pisz? takie syfy by dla zabawy innym zaszkodzi? ...
deVilbaT
- 10 July 2005, 09:09:59
"Tylko, ?eby MS si? nauczyl, ?e robi syf" - oczywi?cie jak to zawsze przy newsach tego typu musi pa?? nawi?zanie do Win :) Elo, Elo :)
Gustosz
- 10 July 2005, 13:01:21
Ale to go?? co napisa? tego wirusa ma ju? prace na 100% w jakiej? super firmie zajumuj?cej sie bezpiecze?stwem, bo z takimi umiej?tno?ciami to zawsze takich ludzi ?api?
BD
- 10 July 2005, 13:34:06
@Gustosz
Nie zgodze sie z Toba. Przyjecie takiego czlowieka dla firmy produkajacej soft antywirusowy moze byc antyreklama. Chodzi o to, ze nikt nie da gwarancji, ze taki czlowiek nie wprowadzi do kodu programu jakigos backdoora albo nie sprzeda infomracji na czarnym rynku. To moze skutkowac spadkiem zaufania do programu antywirusowego a w konsekwencji spadkiem jego sprzedazy.
@_Bunio_
Gratuluje chorej postawy!!!
@pandy
Rowniez naleza sie gratulacje tyle, ze z powodu braku wiedzy na temat dzialania i rozsiewania sie nowych wirusow. Poza tym pomysl, ze pliki wytworzone podczas pracy na komputerze moga miec DUZA wartosc przeliczajna na pieniadze. Utrata takiego pliku po ataku wirusa jest duzo wiekszym problemem niz np to jak ktos Ci zwinie radio z auta.
_Bunio_
- 10 July 2005, 14:10:03
@BD - sam jestes chory... jak dla ciebie zatrudnianie takich ludzi to spadek gwarancji firmy i ze jedna osoba w skladzie calej obsady programistow (ok 50-150 osob) zajmujacych sie zlepieniem projektu bez zauwazenia jakiegos backdoora to zajmij sie sprzeda?? burakw na rynku jak nie masz pojecia o zespolowym tworzeniu aplikacji.... kazda firma tworz?ca oprogramowanie ma pod kontrola kilka osob tworzacych kiedys wirusy i korzysta z ich pomocy... tylko ze nikt glosno o tym nie mowi bo tacy jak ty chowaja sie pod lozkiem i nie umieja sobie odpowiednio zabezpieczyc kompa...
a sam fakt posiadania kumpli co wydadza cie za kasiore ( !!!! mogli to zrobic wczesniej i ZA DARMO !!!! ) swiadczy dobitnie o tym ze takich "przyjaciol" nalezy unikac.... i dlatego powinni upublicznich ich nazwiska.. bo zamist za darmo od razu go zglosic poczekali na ogloszenie nagrody !!
wredniak
- 10 July 2005, 15:03:17
@_bunio_
a kto powiedzial ze tymi ktorzy pomogli zlapac tworce wirusa to jego koledzy?
jesli twoj kolega okradnie kogos na ulicy to tez bedziesz siedzial cicho? a kazdego kto ich wyda bedziesz chcial bic?
rozumiem ze dla ciebie jesli salon samochodowy w ktorym kupujesz drogi samochod zatrudnia zlodzieja samochodw nie jest niczym alarmujacym?
'nie umieja odpowiednio zabezpieczyc kompa' jakby nie bylo debili ktorzy pisza wirusy to wcale nie byloby potrzeby
_Bunio_
- 10 July 2005, 15:58:00
@wredniak : bo wyraznie o tym pisz? ?e wyda? go jeden ze znajomych... : http://newsroom.chip.pl/news_137162.html
a jesli chodzi o kradzieze to NIE MAM TAKICH KOLEGW a tobie gratuluje jesli takich masz co okradaj? innych ludzi na ulicy/w domu etc. .....
a jakby nie by?o debili ktrz pisz? wirusy to nie do?c ze systemy by?yby bardziej dziurawe i ci ktorzy znali by sposby wejscia okradali by wszystkich w sieci ze wszystkiego i nikt by o tym nawet nie wiedzial - a poza tym to nie by?oby kilkudziesi?ciu pot??nych firm ktre pisz? soft antywirusowy.... bo nie by?oby na to zapotrzebowania....
faktem jest jedynie i? wirus ten za bardzo si? rozprzestrzeni?..ale ukaza?o to wiele bledw i furtek ktre zosta?y w ko?cu zamkniete w by nie dopuscic do np. fali klona ssasera ktry ca?kowicie niszczy? by dane w kompie... i tylko tego nalezy sie bac.... prawda jest brutalna - w siecie wirtualnym przestepstwa sa tak samo popularne i rozpowszechnione jak w rzeczywistosci lecz dotycza innej dziedziny zycia i nie odbijaja sie bezposrednio na naszym zyciu jak np. na fakcie kradziezy komus radia z samochodu, wlamania do domu czy pobicia na ulicy... a zdecydowana rzesza userow w necie pozbawiona jest elementarnej wiedzy z zakresu bezpieczenstwa internetowego czego przykladem sa rozsiewajace sie do dzis smieci na skrzynkach email na ktore szczepionki i bazy wirusow radza sobie znakomicie juz od bardzo dlugiego czasu.... znam zreszta takich nawet magikow co korzystaja z elektornicznej bankowosci na gloym xp bez latek, bez antywira bez firewalla i w dodatku przy pomocy IE...
PS. jednemu juz sciagneli zawartosc karty.... ale ( o zgrozo) nic go to nie nauczylo................
Tipros
- 10 July 2005, 22:14:54
_Bunio_
Jak u twj komputer s?u?y do gier i bzdurnego zamieszczania postw na forum to faktycznie mo?esz sobie tak pisa?. Jakby? mia? cho? jedn? warto?ciow? rzecz w komputerze w postaci danych to by? nie bebla? pod nosem o idiotycznej roli przest?pcy komputerowego. Kradzie? rtadia z samochodu to pryszcz w porwnaniu np z kradzie?? listy kontrahentw itp ... W XXI wieku najcenniejsza jest informacja a w?a?nie takie bywaj? w komputerach, a radio to szajs ... najdro?sze radio jakie widzia?em kosztowa?o 23 000 z? ... nie raz widzia?em baze danych, ktra zajmowa?a 30 MB i by?a warta dla konkurencji 100-200 ty? z?, a moze i wi?cej.
piszesz bzdury i ?al mi Cie, a jeszcze bardziej w du...e ?ciska je?li wierzysz w to co piszesz.
Mo?e jak podro?niesz i komputer pos?u?y Ci do pracy to zrozumiesz o czym rozmawiaj? doro?li.
A co do kolegw to sprawa by?a prosta. pewnie si? podziel? z autorem. w KO?cu nie dosta? ?adnego konkretnego wyroku.
Co do zatrudnienia go, to pewnie znajdzie posadke, ale nie zapominaj o jednej rzeczy - od dzi? do ko?ca ?wiata b?dzie notowany !
pandy
- 10 July 2005, 22:20:19
ja pisze tylko co za debil pozwala na to by na komputerze na ktorym, ma dane, wazne i cenne zalagl mu sie wirus? gdzie kopie bezpieczenstwa? gdzie ochrona antywirusowa? gdzie zdrowy rozsadek? okazyjnie uzywam skanera NOD32, komp zawsze czysty, dodatkowo odpalam clamwin - wystarcza mi
Wazne dane - mam backupy.
Lament nad utraconymi danymi sugeruej ze ktos kto je stracil to byl zwykly lamer... jesli lamer po takiej przykrej wpadce nauczy sie dbac o wlasne dane to jest ok
somber
- 10 July 2005, 22:22:44
witam
tak sie przygladam tej burzliwej konwersacji i ...
fakt faktem ze wirusy i caly im pokrewny syf jest malo przyjemny dla potencjalnego zjadacza chleba ktory komputera uzywa jako maszyny do pisania, kilka lat temu nauczony pewnym nieprzyjemnym zniknieciem partycji z danymi poprostu wyczulilem sie na ten temat...
takze uzywac antyvirow firewali robic backupy rejestru zeby moc samemu wygryzc wirusa z systemu jak nie ma szczepionki ... magia dyskietki startowej :D
a co do kolesi piszacych wirusy ... to tacy sami ludzie jak my niedoceniani i w pewnym momencie zaczyna im odwalac i staraja sie pokazac za wszelka cene co potrafia robic najlepiej jedni pisza wirusy inni wykradaja dane jeszcze inni lamia zabezpieczenia na plytach itp. itd.
takich ludzi zauwaza sie szybko na zachodzie i oferuje naprawde pozadne pieniadze za ich umiejenosci ... pozatym po takich wpadkach sa czesto kontrolowani jesli nie sa wogole pod stalym nadzorem ... i dzieki temu maja okazje tez wykazac sie swoimi umiejetnosciami ale w ciut inny sposob dla dobra ogolu ... zawsze zostaje jeszcze kwestia psychiki czy nie sprzeda danych czy nie wywinie jakiegos numeru dlatego tam sie sprawdza takich delikwetnow licznymi testami psychologicznymi ...
zreszta jest to temat rzeka dlaczego pewni ludzie postepuja tak a nie inaczej ...
ale wlasnie dzieki nim mamy pozornie bezpieczne systemy bo dziury szybko sia latane a wlasciwie to latki sa przeklejane z jednego miejsca na inne ... ktos kto siedzi w tym wie zapewne ze zadko jest tak ze mozna gotowy produkt zalatac tak zeby byl w 100% bezpieczny ... wiekszosc dziur to poprostu nieprzewidziany przez piszacych sposob uzytkowania ich produktu ... mam znajomego ktory poprostu ma dar do zawieszanai aplikacji i znajdywania takich "glupich dziurek" :D
swiat nigdy nie byl i nie bedzie bezpieczny nawet jak zabezpieczymy samochod w 100% jakis koles wpadnie na glupi sposob odpalenia go przez "rure wydechowa" nikt przeciez by czegos takeigo eni przewidzial i nie zabezpieczal :P
pozdro 4 all
pandy
- 10 July 2005, 22:24:34
a swoja droga sasser zwrocil uwage mas uzytkownikow na problem bezpieczenstwa systemu operacyjnego - rownei dobrze ktos moglny naprawde stworzyc cos zlosliwego, co celowo i z premedytacja robiloby duzo gorsze rzeczy niz sasser...
pandy
- 10 July 2005, 22:25:01
a swoja droga sasser zwrocil uwage mas uzytkownikow na problem bezpieczenstwa systemu operacyjnego - rownei dobrze ktos moglny naprawde stworzyc cos zlosliwego, co celowo i z premedytacja robiloby duzo gorsze rzeczy niz sasser...
pandy
- 10 July 2005, 22:30:08
a TIPROS albo masz kompa do zabawy albo do roboty - moze warto zainwestowac w ochrone danych skoro sa one tak wartosciowe dla Ciebie? dane wartosciowe sie szyfruje i wykonuje kopie...
Po prostu wszystkie ofiary mylnie zalozyly ze nic sie nie stanie a stac sie moze - dopiero jestesmy przed atakami przy ktorych sasser to bedzie sen niemowlecia...moze w koncu userzy naucza sie dbac o wlasne dobro...wlasny czas, wlasna prace...
marc07
- 11 July 2005, 08:33:15
U?ywaj?c WINDOWSA MUSIMY sie liczy? ze znacznie wi?kszym ryzykiem z?apania syfa, musimy sie te? liczy? z tym ze jaki? ma?olat namiesza w systemie, b?d? wypu?ci jakigo? robala.
Jesli ktos pracuje z super wa?nymi danymi to sa programy do bakapu i dziwie si? ?e nawet po jakie? wpadce z wirusem "Polak przed szkod? i po szkodze jest g?upi" i dalej nie u?ywa archiwizatorw.
Z drugiej za? strony uwa?am ?e Micro$ys za to ?e pozostawia tak du?e dziury i niedorbki powinien p?aci? odszkodowania tym ktrzy mimo bakupw stracili kase, np. w skutek niemo?no?ci pracy z zawirusowanym komputerem. Takie rozwi?zanie sprawi?oby ?e M$ z pewno?ci? zatrudni?by wieksz? rzesz? mzgowcw od informy i pewnie przez to tych wpadek by?oby mniej...
Seth
- 11 July 2005, 09:51:30
Dajcie sobie ju? spokj bo nie rozumiem tej dyskusji.
Pewnie, ?e s? dziury w windowsie i innych programach, ale za choler? to nie usprawiedliwia twrcw wirusw i innego ?miecia.
Facet powinien dosta? ze 3 lata paki i to bez zawiasw.
Ewentualnie niech odda kas? ktr? stracili ludzie.
Jakie pieni?dze? - zapyta kilka osb. Ano np. takie ?e pomimo backupu ktry robi? musze po?wi?ci? ca?y dzie? na odtworzenie systemu (ustawienia, instalacja programw, tuning, etc). Ja t? swoj? prac? wyceni?bym na jakie? 200z?. x N osb i jest pi?kna kwota.
WIEDZIA? co robi od samego pocz?tku wi?c by?a to premedytacja.
Nic go nie t?umaczy.
Seth
- 11 July 2005, 09:55:53
@bunio, marc07
A gdybym tak wytresowa? swojego psa by w?amywa? si? do waszych domw i z?era? wam albumy ze zdj?ciami rodzinnymi, albo ... nie wiem.... robi? kup? w po?cieli ?
Po czym albo wychodzi? albo si? ukrywa? w mieszkaniu a co noc to powtarza?? A do tego si? klonowa? w szafie i chodzi? do innych mieszka?. Oczywi?cie ?adnego ataku na ludzi. :))))
Na wszelki wypadek ju? rbcie backup zdj?c. :))))))))))))
pozdro.
BioComp
- 11 July 2005, 15:19:28
A kto wam ka?e u?ywa? Windowsa? Ka?dy ma wybr. Istnieje jeszzcze cos takiego jak Open Source z Linuxem na pok?adzie. NIe zauwa?y?em tutaj w?rd specw wzmianki o takiej mozliwo?ci. A odno?nie mozliwo?ci - to mozliwo?ci linuxa s? coraz wi?ksz? i nie chc? by? z?ym prorokiem dla Micro$oft'u, ale je?li ich Longhorn b?dzie tak wymagaj?cy jak mwi? i tak niedopracowany jak mwi? to podejrzewam ?e miast migracji na Longhorna z XP odb?dzie si? migracja na Linuxa. Sa juz programi?ci ktrzy przepisuj? kod AVALONU na linuxa do obs?ugi grafiki 3D i wszystkich procedur oraz funkcji dla obs?ugi gier i programw z windows'a.
Hoax
- 11 July 2005, 23:50:44
@Seth rb miejsce w szafie, pies w drodze.
DoL@r DIL
- 20 July 2005, 20:39:10
pier****ne sprzedawczyki zaj***? ich w piz***u jak si? dowiem te se wira napisze ?eby roz***? kompy tym co maj? takie inicja?y jak oni ale maj? takie nazwy w kompach c***j im w ich durne dupy :)