Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Co pięć miesięcy liczba blogów, czyli internetowych dzienników pisanych przez prywatne osoby, podwaja się - twierdzi Technorati, firma zajmująca się śledzeniem rozwoju "blogosfery". W swoim ostatnim raporcie firma podała, że "namierzyła" w sieci 14,2 mln blogów.
Zdaniem ekspertów, ta forma publicznego dzielenia się przemyśleniami i wydarzeniami z własnego życia wciąż zyskuje na popularności, przede wszystkim za sprawą łatwości przekazu.
Technorati to rodzaj internetowej wyszukiwarki, skierowanej na wykrywanie blogów. Opiera się jednak w dużej mierze na dobrej woli piszących internautów, gdyż aby taka strona została zlokalizowana, w jej opisie muszą się znajdować charakterystyczne słowa- klucze.
13 proc. blogów, które wykryto w sieci, jest uaktualniane co najmniej raz w tygodniu. Do 55 proc. nowych blogów wciąż, po trzech miesiącach od pierwszego wpisu, dodawane są kolejne.
Firma wskazuje także na zwyżkującą popularność moblogów, czyli blogów, do których ludzie automatycznie przesyłają zdjęcia i teksty ze swoich telefonów komórkowych.W raporcie podkreśla się, że popularność dzienników internetowych rośnie w krajach poza USA: w Japonii, Korei Południowej, Wielkiej Brytanii, Francji czy Brazylii.
Umieszczane w sieci blogi często bardzo różnią się od siebie. Niektóre mają charakter profesjonalny, inne zawierają czysto osobiste refleksje. Socjologowie zwracają uwagę, że blogi coraz częściej poruszają tematy, których nie podejmują oficjalne media. W krajach, w których nie ma wolnych mediów, stają się kanałem, poprzez który przekazywane są informacje niewygodne dla władz.
@shafran
Masz co? wsplnego z Szafran-em, czy nie by?o ju? wolnich nickw?
mi to nie przeszkadza, ?e komusi si? ul?y jak napisze pare pierd?, nikt mi nie kazuje tego czyta? (dzi?ki Bogu nie ma pop-up blogw) heh, ale i tak mj Firefox wiedzia?by co ztym zrobi? :)
michobo
- 7 August 2005, 19:28:09
trzeba miec z gorem by sie takim czyms zajmowac..Jak kogos to podneica niech se pisze w chacie i zapisuje na CDR - na stare lata jak znalaz?. ZApieprzanie tym gwnem netu to idiotyzm...Co mnie to obchodzi ze sie jakas laska nawali?a i j? w 6 przelecia?o? Albo ze jakas Krystyna zgubi?a z?b....bezsens
NeoFighter
- 7 August 2005, 21:17:35
@michobo
internet jest dla wszystkich; dla Ciebie, Krystyny i pijanej laski
"...Co mnie to obchodz..." A KTO KAZUJE CI TO CZYTA? ????????
a skoro poda?e? przyk?ady, to musia?e? par? blogw przeczyta?
ja nie czyta?em i nie zamierzam; mi to dynda co sobie Krystyna wypisuje
Seth
- 8 August 2005, 01:10:17
@michobo
chcia?em napisac co? fajnego ale mnie uprzedzi?e?.
hehehe... trafi?e? w sedno
Seth
- 8 August 2005, 01:13:41
@NeoFighter
A mnie osobi?cie dra?ni taki internetowy ekshibicjonizm.
Cho? w sumie taniej ni? wizyta u psychiatry.
A tak... napisz? co?... popatrz?... licznik odw. ro?nie..... ?ooo matko, KTO? si? mn? interesuje.
Kufa, cho? w sumie nie dziwne gdy tyle osb ogl?da Klan i inne gwna.
Odnosz?c si? bezpo?rednio do Twojej wypowiedzi to masz racj?.
nexus6
- 8 August 2005, 08:21:20
I kto to b?dzie czyta? ?. Wi?kszo?? to straszne badziewia p?ytkie grfoma?stwo podszyte przekle?stwami i ostrym seksem, kupa b??dw no ale przecie? Internet to jedyne miejsce gdzie nie ma jeszcze cenzury i niech tak zostanie :)))
Xavery
- 9 August 2005, 20:00:30
@michobo
Nie moglbym sie bardziej zgodzic...popularyzacja dostepu do Internetu to najgorsze, co moglo sie mu przytrafic.