Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Podana przez wiele serwisów, a także przez nas, informacja o płycie DVD jednorazowego użytku zaproponowanej przez Microsoft studiom filmowym okazała się nieprawdziwa. Pisze o tym Ed Bott, dziennikarz i autor wielu książek o tematyce komputerowej.
Wielu, nie wyłączając samego MS, próbowało dociec źródeł tej plotki, ale bez rezultatu. Rzecznik prasowy giganta spróbował wyjaśnić więc ten fenomen następująco: "Wygląda na to, że pomylono istnięjącą funkcję zawartą w Windows Media DRM, umożliwiającą jednokrotne odtworzenie promocyjnego materiału cyfrowego. Jest to opcja dla właściciela treści, z której może czasami skorzystać, ale tylko w formacie Windows Media - nie ma zastosowania dla MPEG2 znajdującego się na DVD."
No to niezla plota choc w sumie teraz pewnie nad tym ktos pomysli
michobo
- 7 October 2005, 08:32:52
Nikt nad tym nie pomysli poniewaz takie rozwiazanie bedzie wymaga?o odtwarzacza DVD ktry bedzie niszczy? TOC p?yty po jej odczycie. To chyba oczywiste ze nikt takiego sprzetu nie kupi... Z reszta - co za problem odczytac tak? "Zabezpieczon?" p?yt? np na kompie...
malciak
- 7 October 2005, 12:18:10
No to dali?my si? zrobi? w bambuko :)
mandaryn
- 7 October 2005, 16:11:14
a jakby mi pr?du zabrak?o w trakcie filmu, to potem odtworzy?bym go od po?owy, od pocz?tku, czy w ogle??
... dobrze, ?e to by?a plota ...