Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Konsola Nintendo Wii bije rekordy sprzedaży w Japonii i Ameryce. Od dziś jest też dostępna w Europie.
Od północy w sklepach na całym kontynencie konsole są sprzedawane najbardziej niecierpliwym klientom. Oczywiście najpierw tym, którzy zamówili je wcześniej. Niektórzy koczowali przed sklepami dwie doby, by jako pierwsi cieszyć się nowym nabytkiem.
Cena w dniu premiery wynosi 180 funtów lub 250$, czyli mniej niż połowę kosztu konkurencyjnej PS3 (600$), taniej też niż Xbox 360 (400$).
hyhy. ci ktorzy sie tak napalili na ps3 moga tylko pomarzyc o takiej ilosci ps'ek na rynku ^^
Jarson
- 8 December 2006, 20:08:35
Nintendo ujmuje za serce :) Swoj? drog? jako? tak ta Europa jest marginalizowana wci?? - premiera najpierw w USA, potem w Japonii, dopiero potem my... I pewnie rzucili na rynek mniej konsol ni? przy wcze?niejszych premierach...
marek_haj
- 8 December 2006, 22:55:59
a czego sie spodziewasz ? rynek najwiekszy jest w USA i Japonii .. Europa niestety na koncu (no ale przed Afryka no nie ) ...
sobrus
- 9 December 2006, 11:33:28
w sumie nie ma co sie dziwic. Wii jest w duzej mierze oparte na GameCube (troszke tu na latwizne poszli), dlatego koszt produkcji tej konsoli oraz problemy techniczne z nia zwiazane sa duzo mniejsze niz u konkurencji.
Ale cos za cos - technicznie konsolka jest sporo do tylu. Na szczescie to nie cyferki ale gry sie licza najbardziej.
avallash
- 9 December 2006, 12:27:51
Europa jest po Japoni i USA dlatego ?e:
1. Japonia to kraj cyber?punw, przebieraj?cych si? za postaci anime, spedzaj?cych ?ycie w biurze i barze karaoke i graj?cych na konsolach.
2. USA to kraj w ktrym przeci?tny nastolatek nie czyta ksi??ek, nie by? nigdy w muzeum i ma problemy z obs?uga kalkulatora, wi?c nic dziwnego ?e rozrywki tak p?ytkie jak gry komputerowe s? tam bardzo popularne.
To mwi?em ja, AvAllAsh bed?c raz w Japonii i przez 3 miechy w USA.
Jarson
- 10 December 2006, 03:39:33
To powiem ja, Jarson, ktry par? razy w okolice USA zachaczy?, ale nigdy nie by? w Japonii i ci?gle ?a?uje, ale nie traci wiary:
W Japonii nie maj? wiele miejsca szczerze powiedziawszy na inne rozrywki, poza tym maj? do?? specyficzn? psychik? - ka?dy ma tam swoje miejsce i nie wychyla si? zbytnio. W USA sam nie wiem jak to scharakteryzowa?... Chyba najpro?ciej - wielu ludzi ma tam niez?y status materialny i korzysta z tego na r?ne sposoby, np. konsol? sobie kupuj?c. Oba miejsca potencjalnie lepsze ni? Europa. Nie zdziwi? si? zreszt?, je?li sprzeda? Wii na starym kontynencie b?dzie najmniejsza...
Mzymon
- 10 December 2006, 17:26:52
Zwrcili?cie uwag? na dysproporcje mi?dzy lew? a praw? r?k? tego go?cia z fotki ?? ;) Co? mi si? wydaje ?e jest lewor?czny :D
