Microsoft opracował nowy schemat kolorowego kodu kreskowego, który zamiast tradycyjnych czarno białych pasków zbudowany jest z małych 4- i 8-kolorowych wzorców. Może być w nim zakodowane do 3500 znaków alfabetu na powierzchni jednego cala kwadratowego, czyli dwukrotnie więcej, niż w tradycyjnym kodzie kreskowym UPC. Nowy schemat opisu towaru nie ma zastąpić kodów UPC, na co zresztą miałby małe szanse. Ma go uzupełniać w pewnych przypadkach. Może być odczytany w prosty sposób – za pomocą dowolnej kamery internetowej lub nawet telefonu komórkowego wyposażonego w odpowiednią aplikację do interpretacji danych. Konsument w razie jakichkolwiek wątpliwości mógłby zeskanować kod telefonem, po jego odczytaniu przez oprogramowanie w komórce uzyskać informacje o promocji, zadzwonić do przedstawiciela firmy lub bezpośrednio odwiedzić odpowiednią witrynę z informacjami o danym produkcie albo wysłać e-mail do obsługi klienta. Nowy system kolorowych kodów kreskowych pojawi się na DVD i płytach do Xbox360 pod koniec bieżącego roku. Aby uniknąć podrabiania kodów amerykańska firma DatatraceDNS będzie zajmować się wkomponowywaniem w strukturę kodu nanocząsteczek, których obecność będzie można sprawdzić za pomocą ręcznego skanera. Urządzenie oświetla badaną próbkę specjalnym źródłem światła i sprawdza powracające spektrum.