Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Po rozpoczęciu przez EMI sprzedaży internetowej utworów pozbawionych zabezpieczeń DRM firma notuje gwałtowne wzrosty obrotów.
Niechęć użytkowników do DRM jest znana i zrozumiała. Chyba jednak nikt nie spodziewał się, że aż tak. Od czasu wprowadzenia do sprzedaży utworów bez DRM, notowane są wzrosty obrotów. Wysokość zależy od wykonawcy i utworu. Na przykład znany album „Dark side of the Moon” grupy Pink Floyd notuje wzrost sprzedaży pomiędzy 272 a 350%.
Należy jednak wziąć pod uwagę, że liczby te zwierają pewna niezgodność. Obejmują użytkowników, którzy korzystaja z oferty iTunes Plus i za dopłatą 0,30$ za utwór zmieniają zakupioną wcześniej, zabezpieczona piosenkę, na wersje bez DRM. Oznacza to, że po zakończeniu procesu „aktualizacji” utworów dane te mogą spaść. Dopiero wtedy będzie widać prawdziwą różnicę na rynku pomiędzy utworami zabezpieczonymi i niezabezpieczonymi.
Wed?ug mnie sprzeda? i tak powinna znacznie wzrosn??. By? mo?e rzeczywi?cie utwory bez DRM b?d? cz??ciej "po?yczane" sobie przez u?ytkownikw, ale jest i tak masa innych nielegalnych drg zdobycia danego utworu - jak kto? chce to zawsze jak?? znajdzie. Na razie jest tak, ?e kupienie utworu z legalnego ?rd?a zale?y tylko i wy??cznie od dobrej woli konsumenta - a wiadomo, ?e ch?tniej okazujemy dobr? wol? tym, ktrzy i nam j? okazuj?. Dlatego uwa?am, ?e pomys? z likwidacj? DRM by? ?wietny i b?dzie z korzy?ci? i dla sprzedaj?cych i kupuj?cych.
grzes07
- 21 June 2007, 23:27:20
ja niestety nie podzielam az takiej eufori a jak wiemy propaganda miara sukcesu a ile jest w tym prawdy to nikt naprawde tego nie wie oprocz garstki osob, w dzisiejszych czasach manipulacja liczbami to juz "chleb powszedni" i nie tylko w tym wypadku.
piotrcz
- 22 June 2007, 15:53:17
Gdyby te dane nie by?y korzystne dla EMI to by ich nie ujawniali. Po co maj? manipulowa? w tym wypadku? Mo?e te? nie lubi? RIAA i innych tego typu organizacji i chc? pokaza?, ?e droga do portfeli klientw nie wiedzie przez zabezpieczenia?
zbynia
- 22 June 2007, 16:23:15
moze wreszcie zauwazyli ze nie ma co placic zlodziejom od nic nie wartych zabezpieczen....i zostaje im kupa kasy w kieszeni......
marc99
- 23 June 2007, 11:34:09
Tylko czeka? a ich RIAA o co? oskar?y. Takie organizacje s? ju? jak rak. :)