Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Sony przedstawiła nowe odtwarzacze z serii Walkman. Potrafią one wyświetlać video, odtwarzać muzykę i są, co najważniejsze, otwarte na popularne formaty. Sony zakończyło wsparcie własnego formatu ATRAC (Adaptive Transform Acoustic Coding).
Obsługa ATRAC zostaje też usunięta z nowych produktów firmy. Oznacza to także koniec sklepu Sony Connect. Dla użytkowników posiadających kolekcję nagrań w tym formacie zostanie udostępnione oprogramowanie do skonwertowania ich na MP3.
Nowe Walkmany
NWZ-S610 wyglądem wyraźnie nawiązuje do telefonów Sony Ericsson. Obsługuje pliki WMA zabezpieczone DRM, MP3 i niezabezpieczone AAC. Z formatów video H.264/AVC oraz MPEG-4. Wyświetlacz ma 1,8” i rozdzielczość 320x240 pikseli. Bateria wystarcza na 9,5 godziny odtwarzania video lub 33 godziny muzyki.
Seria S610 będzie oferowana w wersjach o pojemności pamięci 2GB (120$), 4GB (160$) oraz 8GB (210$).
Seria S810 jest droższa o 20$. Dla użytkowników, którzy nie potrzebują możliwości odtwarzania plików video przewidziane są odtwarzacze NWZ-B1000. Model 1GB kosztuje 60$, 2GB 80$.
No i znowu potfierdza sie stara przypowie?? pirata: "Nie kupuj orygina?w, bo jego producent ma Ci? g??boko w d.pie..." Analogicznie jaka? tam garstka naiwniakw kupowa?o za niema?? kas? od Sony utworki w atracku a Sony w ge?cie wdzi?czno?ci udost?pni (lol jak to hojnie brzmi) program do konwersji z Atrac to Mp3 (czyli nie do??, ?e kupowali "martwy" format to jeszcze dostan? podwjnie bo b?d? musieli jeszcze raz podda? swoje piosenki ponownej stratnej kompresji). Dlatego wol? pj?? sobie do muzycznej biblioteki i spokojnie zrzuci? sobie i nagra? ulubion? p?yt? b?d? zassa? sobie to co lubi? z torrenta. Dzi?ki takiej "uczciwo?ci" tych co si? chc? nazywa? "legalnymi" ludzie coraz bardziej zaczynaj? pobiera? cokolwiek za darmo z sieci, bo je?eli nawet nie spe?ni to ich oczekiwa? to przynajmniej nie b?d? czu? sie pokrzywdzeni ?e wnie?li w to jaki? wk?ad finansowy. Muzyka jak powietrze powinna by? za darmo, to dobro kulturowe a kultura nie powinna by? w?asno?ci? kogokolwiek.