Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Przedstawiciel Sony BMG stwierdził, że osoby zgrywające muzykę z własnych, legalnie posiadanych płyt kompaktowych są złodziejami. Nawet kopiowanie utworów pobranych z internetu jest nielegalne.
Jennifer Pariser, szef działu prawnego Sony BMG, stwierdziła: „Kiedy osoba wykonuje kopie utworu dla siebie samego, przypuszczam, że możemy powiedzieć, iż kradnie piosenkę. Wykonanie kopii zakupionego utworu jest tylko ładnym sposobem na określenie kradzieży” („When an individual makes a copy of a song for himself, I suppose we can say he stole a song." Making "a copy" of a purchased song is just "a nice way of saying 'steals just one copy'”). Trzymając się tej wykładni każdy kopiujący kupioną CD do odtwarzacza MP3, własnego komputera lub urządzenia w samochodzie albo kopiującym pobraną ze sklepu internetowego piosenkę na płytę jest po prostu złodziejem, przynajmniej według prawników firmy Sony.
Ano w?a?nie... Ja rozumiem, ?e ta kobieta do dzi? dnia nosi przy sobie odtwarzacz CD (Sony oczywiscie), bo nie ma czego s?ucha? na mp3?To mo?e pjd?my krok dalej - niechby jedn? p?yt? mo?na by?o odtwarza? tylko na jednym odtwarzaczu, a jak si? zepsuje, kolekcja CD do kosza - tak jak na nic nam si? nie zda XP OEM, je??i zmienimy par? razy kompa - s?dz? bowiem, ?e te ?miesznie niskie ceny, jakie p?acimy za muzyk?daj? nam co najwy?ej prawo do licencji OEM-owo-podobnej, najlepiej z prawem do 5-krotnego ods?uchania utworu.
avallash
- 4 October 2007, 08:10:47
@Jarson - jakie 5 krotne ods?uchanie - kupuj?c p?yt? masz prawo jedynie do p?acenia firmie SONY i innym, nie masz prawa do u?ywania tej p?yty, do posiadania jej, do patrzenia na ni?, a je?eli ja otworzysz to oddzia?y specjalne Sony wpadn? Ci na chat? i zabija matk? i ojca - ?eby? wredny z?odzieju przez przypadek nie s?ucha? muzyki za ktr? zap?aci?e? np 60 - 75 z?...
Martin_TP
- 4 October 2007, 08:51:31
Tych dodatkowych kopii mo?e si? ?adnie narobi? du?o i wtedy stajemy si? z?odziejami do pot?gi. Kupujemy oryginaln? p?yt? CD Audio. Zgrywamy utwory do mp3 na nasz komputer, a nast?pnie kopiujemy je na w?asny odtwarzacz mp3 (oczywi?cie najpewniej kopia na komputerze zostanie, bo jak jeste?my przy komputerze to s?uchamy z komputera, a nie z mp3 playera). ?eby by?o weselej za??my ?e mamy jeszcze telefon komrkowy - a niech to b?dzie ?eby by?o zabawniej jaka? komrka z serii W (Walkman) od Sony. Tam te? kopiujemy t? mp3, bo mo?e playera mp3 ze sob? nie we?miemy, to z telefonu zawsze jak zajdzie potrzeba mo?na pos?ucha?. W samochodzie za? mp3 playera, czy z telefonu si? nie s?ucha wi?c mamy muzyk? na p?ycie cd do naszego odtwarzacza samochodowego. Do tego jeste?my przezornymi i porz?dnymi u?ytkownikami i robimy kopie zapasowe zawarto?ci dysku twardego swojego komputera. Dajmy na to ?e kopie te robi si? na zewn?trzny dysk twardy na USB, a od czasu do czasu dodatkowo zgrywa si? to na p?yty DVD+/-RW (lub jakie? inne medium).
W ko?cowym rozrachunku - nielegalnie zgrali?my z p?yty audio na nasz komputer do mp3, potem powielili?my to do naszego odtwarzacza mp3 (przeno?nego i w samochodzie), telefonu komrkowego, oraz w niezliczonej liczbie egzemplarzy w kopiach zapasowych ca?ego dysku twardego. To? to kradzie? na masow? skal?!!! Mimo i? p?yt? zakupi?o si? legalnie i wszystkie te urz?dzenia s? do osobistego u?ytku i nie da sie samemu ich wszystkich na raz u?ywa? tym bardziej ?e s? do korzystania w innych warunkach (pomijam kwesti? ?e komu? z rodziny itp. co? po?yczamy - np. ja bior? telefon, a brat playera mp3). Nie mniej chodzi o to ?e w warunkach kiedy jeste?my odbiorc? ktry legalnie zakupi? do w?asnego i jedynego u?ytku, przez to ?e ju? skopiujemy do mp3 stajemy si? z?odziejami.. a id?c tropem opisanym powy?ej gdzie jeszcze kopie mog? trafi? to po prostu masakra. Durne to nie samo wicie. Na szcz??cie polskie prawo zezwala na sporz?dzanie kopii do w?asnego u?ytku :) I jak tu by? legalnym??? Proste - nie kupowa? wcale! :D
Biken
- 4 October 2007, 09:12:43
W takim razie proponuj? zakaza? produkcji odtwarzaczy MP3 przez koncern SONY bo jej produkty s?u?? wy??cznie do kradzie?y.
Ciekawe jak to wyja?ni?:
Nuc? sobie jaki? nowy w?asny utwr, zapisuj? go na kasecie w dyktafonie. Potem nagrywam na mp3 lub cd ?eby sobie go s?ucha? bo fajny jest ;)
Czyli okrad?em sam siebie ??? nie?le.... heheh
marek_haj
- 4 October 2007, 09:19:17
na dokladke powinenes zaplacic sobie sam za prawa autorskie :) lol
demek
- 4 October 2007, 09:51:26
@marek_haj
jak to sobie? zaiks'owi :D
Yeti
- 4 October 2007, 09:54:23
S?ucham w?a?nie muzy na cd wydanej przez sony, wcze?nie pozamyka?em drzwi i okna, wy??czy?em komrk?, czujnym okiem zerkam przez judasza, drzwi wyj?ciowe podparte szafk? na buty, dlaczego si? boje ? Nie nie zrobi?em mp3 bo ze strachu przed sonym chyba bym dosta? zawa?u, ot? mam ma?y
sekret, lubi? s?ucha? muzy z moim chomikiem a za to sonemu nie zap?aci?em, boj? si? ?e mi zabior? zwierz?tko i ze skry o?upi?.
PS
chomik te? co? chyba ma stresa bo gorzej je i dziwnie spogl?da w stron? drzwi
kto? puka id? zobaczy? kto to , pewno liston...... NIEEEEEE!
Tipros
- 4 October 2007, 11:04:59
Rozwi?zanie jest jedno. Nie kupowa?. My?l?, ?e wtedy problem sie rozwi??e. Nie kupujemy, nie s?uchamy, nie kopiujemy. Chcia?bym, ?eby wtedy wyrwnanie dla wszystkich stratnych pokryli prawnicy Sony ...
Banditos
- 4 October 2007, 11:22:21
No tego si? mo?na by?o spodziewa? po Sony. Ich pazerno?? nie zna granic. Ju? jaki? czas temu do p?yt wydawanych przez ten koncern dodawali rootkity. Ciekawe co ten koncern jeszcze wymy?li byle tylko uprzykrzy? ?ycie u?ytkownikom? Ja mam jedn? recept? na t? chorob?. Bojkot produktw Sony!
pepperman
- 4 October 2007, 12:57:38
uf! co za szczescie, ze jeszcze pozwalaja odtwarzac.
g_betiuk
- 4 October 2007, 18:42:19
Pytanie: po kiego ch..a Sony sprzedaje zatem odtwarzacze mp3? Owszem, sklepy z muzyk? to jedno, ale ichnie SonicStage (o ile si? nie myl?) ma wbudowany modu? do konwersji CD->mp3 - ich w?asne, do tego konieczne do stosowania z odtwarzaczami, oprogramowanie!
Seadog
- 4 October 2007, 21:41:44
@ Yeti
Niez?y jeste?, powiniene? pisa? opowiadania. To by?o krtkie, ale mnie wci?gn??o.
A propos czytania: Jak sobie opiszesz pisakiem skopiowan? p?ytk?, to jeszcze kradniesz tytu?y utworw. Pami?taj !
oddwor
- 4 October 2007, 22:14:43
Id?c tym tropem - Sony produkuj?c np. telewizory okrad?o pierwszego producenta TV na ?wiecie....
Tipros
- 4 October 2007, 22:34:39
Nachodzi mnie che? oskar?enia Sony o pomwienie. Nazwali mnie z?odziejem, a nie naruszy?em niczyich dbr ... Jak bede mia? chwile wolnego to chyba z ciekawo?ci za?o?e im spraw? o naruszenie dbr osobistych jak i samo pomwienie. Nie mo?e by? tak, ?e takie sytuacje pozostaj? bezkarne.
Edson
- 5 October 2007, 01:25:21
Cholera jasna, podobno nuci? przy goleniu te? nie wolno, trza si? odzwyczai? panowie.
demek
- 5 October 2007, 13:18:36
w ogole to plyty cd z muzyka powinny byc jednorazowe...
kupujesz, sluchasz raz i plyta ulega samozniszczeniu.jak chcesz posluchac kolejny raz to kup znowu cd za 60zl....
ciekawe kiedy wpadna na taki pomysl :D
nimal
- 5 October 2007, 14:05:14
juz bylo
opracowano plyty dvd rozpadajace sie po 24h od otworzenia kasetki
"niestety" produkcja okazala sie za droga, zeby je wprowadzic (maly byc przeznaczone dla wypozyczalni - klient nie musialby oddawac nosnika)
wiec nie kracz, bo jeszcze wroca do tego pomyslu ;)
nimal
- 5 October 2007, 14:07:11
rozpadajae sie nie w sensie fizycznym, po prostu stawaly sie nie do odczytu
wynalazek z poczatku epoki dvd, jak nagrywarka kosztowala ponad 2000 a stacjnarka kolo 5000 ;)
pepperman
- 5 October 2007, 14:17:07
powinny rozpadac sie juz podczas odtwarzania niszczac przy tym naped co zmuszaloby nas do kolejnego wydatku :P
Rega
- 5 October 2007, 17:30:28
Taki Mozart ktry raz zas?yszany utwr potrafi? sam odtworzy? na fortepianie treraz dzi?ki Sony d?ugo by na wolno?ci nie poby?. Dlatego nie ma ju? Mozartw.
d3rd3
- 5 October 2007, 22:41:48
a ja powiem tylko (odnosz?c sie do slow pani z SONY) przygania? kocio? garnkowi (??danie wygrowanych cen za produkty to tez kradzie?) a tak na marginesie to Sony mo?e mnie poca?owa? w tr?bk? Eustachiusza bo nie slucham kakofonicznych d?wi?kw jakie oni wydaja, szkoda tylko czasu zdrowia i energii na czytanie wypocin intelektualnych ludzi pokroju Jennifer Pariser
d3rd3
- 5 October 2007, 22:52:12
a i przypomnia?o mi sie.... teraz tylko trzeba nam czeka? kiedy wymy?la ze niekupowanie produktw marki SONY (lub kupowanie innych ni? SONY) to tez kradzie? bo przecie? niekupuj?c dzialamy na szkod? SONY (ponosi ona straty czyli mo?e przyj?? ze jest okradana) bezsens i gupota za sie rzyga? chce ;)
zbynia
- 7 October 2007, 00:38:47
zlodziej kradnie - a w necie muzyke sie znajduje - tym tropem kazdy kto znajdzie plyte cd na ulicy to zlodziej.........
a kupujesz plyrte - jest twoja - sluchasz niszczysz kopiujesz - robisz co chcesz - bo jest twoja....i nikt ci nie zabroni - jesli tak to nire wiem za co sie placi - za mozliwosc wyporzyczenia czy jak????
brawo - walczcie dalej ze sciaganiem,utrudniajcie dalej uzytkowanie legalnym posiadaczom.......szybko padniecie - dzieki wam piractwo stalo sie sraszliwie proste i wzroslo kilkunatokrotnie do tego co bylo 5 lat temu.....
przez wasza chciwosc i robienie idiotow z nabywcow........
firme sony bardzo cenie za super nowinki w swiecie elektroniki
ale sony music juz nie( ato jest ze tak powiem druga czesc firmy) bo to sa imbecyle........
zbynia
- 7 October 2007, 00:41:44
i za klasyczny przyklad idiotyzmu uchodzi riaa....do tego debilne pomysly sony music i na koniec idealny kretyniz microsoftu czyli otwarcie pudelka rowna sie zaakceptowaniu licencji ktora kur......a jest w srodku tego jeb... pudelka......
ze tez nikt ich za to nie zamiotl..........a to juz totalne przegiecie.....i co zrobisz jak nie zaakceptujesz???
zbynia
- 7 October 2007, 00:45:23
coz
sami wymyslili cd....powinnismy zostac przy winylach - tego sie nie da skopiowac taniej niz kupic oryginal i problem bylby z glowy........
zreszta sony samo robilo sprzet pozwalajacy na nagrywanie ezstratne i po interwencji sony music stworzylo debilny sonicstage............
szajba
a przyszloscia jest internet i nikt mi nie powie ze plyta w mp3 musi kosztowac 5 dolarow....kiedy 10 kosztuje wydana na cd........
pietro_asp
- 7 October 2007, 19:09:41
Widac Sony chce nam koniecznie udowodnic, ze lepiej sciagnac nielagalna muze z netu niz kupic "legalna?" w sklepie. Po co kupowac jesli duzo taniej (za darmo) mozna miec plyte, a w obu przypadkach jest to przestepstwo... Pozatym o obronie praw autorskich przez Sony (i nie tylko), juz sie sporo naczytalem, tylko ze te dzialania jakos nigdy nie pokrywaja sie z interesem tworcow i klientow...
Tipros
- 7 October 2007, 22:32:59
?e niby Sony wymy?li?o CD ? LOL
oglnie "znajdowanie" muzy w necie jest ciekawym zagadnieniem ... LOL2
pietro_asp
- 9 October 2007, 14:25:30
@Tipros Sony we wspolpracy z Philipsem ;) Jedni robili elektronike, a drudzy mechanike. Nie mam pojecia kto robil co, ale fakt faktem Sony bralo w tym udzial;)