close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies


Nowe artykuły:
Więcej...
Nowe recenzje: RSS
Więcej...
Najnowsze pliki: RSS
Więcej...
Nowe biosy: RSS
Więcej...

 

Rozne

Najnowsze testy

Artykuły



06 listopada 2007

PD SuperTalent PICO USB

Jarek Galus 22:23
Firma SuperTalent przedstawiła nową serię pen drive'ów, charakteryzujących się bardzo małymi rozmiarami i wagą.
Super_Talent_Pico_PA-4_USB_drive_01.jpg
Urządzenia są produkowane w technologii chip-on-board (pamięć i obudowa stanowią jedną całość). Ich rozmiar wynosi 38.7mm x 12.4mm x 3.9mm, waga – poniżej 5g. Dostępne są w pojemnościach 1, 2 i 4GB. Seria składa się z dwóch wersji PD – PICO-A oraz PICO-B. Pierwsza (widoczna na zdjęciu powyżej) ma obracaną pokrywkę, chroniącą złącze USB, w drugiej (zdjęcie poniżej) złącze to jest wysuwane z obudowy. W chwili obecnej w sprzedaży jest jedynie wersja „A”, wersja „B” pojawi się w sklepach pod koniec miesiąca. Cena modeli o pojemności 2GB wynosi 25$, 4GB – 45$.
Super_Talent_Pico_PB-3_USB_drive_01.jpg
PICO USB nie przebiły pod względem wymiarów modelu JetFlash T3 dostarczanego przez Transcend, mają jednak dwa razy większą od niego pojemność (w przypadku wersji 4GB).

Źródło: TechConnect
<< "Kosmetyczne" zmiany w PS2 i PSP | | Corel wypuszcza DVD Copy 6 Plus >>


Komentarze

zbynia - 7 November 2007, 09:12:29
ani pico ani jetflash nie przebily pqi pod wzgledem wymiarow......gdyby pqi nie byl skladany to wogole bylby prawdziwym mikrusem

stig - 8 November 2007, 06:36:13
Takim nieskladanym mikrusem jest Sony Micro Vault Tiny. Faktycznie jest lekki i niemozliwie maly, a do tego bardzo tani (4 GB za 100 zl "z groszem"). Jest jednak jeden problem. Otoz chodzi o predkosc zapisu, a raczej rzeklbym -- powolnosc. Zapisanie pliku 700 MB na mikrusie Sony trwa 6 minut! A jesli przez przypadek nazbiera sie na nim troche malych plikow (w koncu 4 GB do czegos sluzy), to mozna przysnac podczas ich pozniejszego usuwania. :( Jesli wszystkie te malenstwa cechuja sie takimi parametrami wydajnosci jak wspomniany Sony, to o kant d... rozbic te ich rozmiary. W czasach, kiedy normalnych rozmiarow peny maja naprawde dobre juz transfery, te mikrusy faktycznie sa jedynie gadzetami.


Komentarze sa dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkownikow (jeżeli masz konto na forum wystarczy sie zalogowac). Jeżeli nie, zarejestruj się (rejestracja jest darmowa).
Nazwa użytkownika:
Hasło: