Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Drive eRazer - usuwanie danych z HDD bez komputera
Jarek Galus08:18
Nowe urządzenie firmy WiebeTech umożliwia bezpieczne proste i szybkie usunięcie wszystkich znajdujących się na dysku twardym danych bez pośrednictwa komputera.
Jedyne co musi zrobić użytkownik, żeby wymazać informacje z dysku twardego, to podłączenie go do Drive eRazera i przesunięcie przełącznika na pozycję "erease".
Urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach - wersja Standard obsługuje tylko tryb Single-Pass Mode (urządenie kasuje każdy bit jednokrotnie), wersja Pro natomiast również Multi-Pass Mode (pojedyńcze bity nadpisywane są wielokrotnie). Prezydent Wiebe Tech, James Wiebe twierdzi, że już pierwsza metoda jest wystarczająco skuteczna, wzbogacona zaś wersja przeznaczona jest dla tych, którzy potrzebują poczucia całkowitego bezpieczeństwa (choć trochę ciężko się z tym zgodzić - w praktyce mówi się, że jednokrotne sformatowanie danych nie wystarcza do uczynienia ich nieczytelnymi, całkowitą pewność daje dopiero parokrotne ich nadpisanie).
Usuwanie danych odbywa się z prędkością 35MB/s, co pozwala na usunięcie danych z 250GB HDD w niecałe dwie godziny. Obsługiwane są 2,5 oraz 3,5" dyski PATA i SATA.
Niestety, urządzenie nie oferuje żadnych możliwości wyboru, które informacje (pliki, foldery, partycje) mają zostać usunięte, kasowana jest cała zawartość nośnika.
Drive eRazer Standard kosztuje 99,95$, wersja Pro jest droższa o 50$.
momencik - przeciez zadne formatowanie nie usuwa danych - kasuje tylko tablice plikow
a tak apropo jak to ma sie do chodzacych sluchow ze pliki nawet po ktoryms tam zapisie da sie odzyskac?(co mnie z deka smieszy)
pepperman
- 14 November 2007, 14:44:58
oj zbynia zbynia. zrob przebieg 32-krotny i sprobuj odzyskac dane. nawet w labie to bedzie prawie niemozliwe, wyluskasz moze ulamek z papki smieci
wredniak
- 14 November 2007, 16:45:35
Jednorazowe uchroni przed odczytaniem danych przez koleg? czy ojca, jednak s? firmy oferuj?ce komercyjne odzyskiwanie danych po wielokrotnym skasowaniu (nikt oczywi?cie nie da gwarancji na odzyskanie 100% danych). Sam no?nik magentyczny jest analogowy i ?lady poprzednich sygna?w nadal istniej?.
Tak naprawd? bezpiecznym sposobem na usuni?cie informacji z dysku jest wrzucenie go do pieca np. hutniczego.
Nadal istniej? programy ktre formatuj? nadpisuj?c ca?? partycj?, jednak z powodu wielko?ci dyskw i czasu jaki jest wymagany (powiedzmy godzina na dysk 350GB? a s? dyski 500 i 750GB) du?ej wi?kszo?ci u?ytkownikw wystarczy zwyk?e skasowanie tablicy alokacji.
pepperman
- 14 November 2007, 22:29:39
latwiej jest odzyskac dane z np. takiego dysku, ktory zostal tylko mocniej potraktowany niz takiego skrupulatnie nadpisanego ;). nadpisywanie jednak takiego dysku 300GB Gutmanem to bezdie dobre kilka dni i dluzej.
Jawi
- 14 November 2007, 22:44:26
zaden format nie wnika w struktur? danych, natomiast nadpisanie ca?ej 250GB bez wyj?tku ka?dego bitu to pewnie kilka dni. I po takim nadpisaniu chcia?bym widzie? jakie? lab co prbuje odzyska? dane.
A jak lab mo?e prbowa? odzyskiwa? dane? Mo?e zmienia? jako? bardzo precyzyjnie k?t g?owicy odczytuj?cej i szuka? widma poprzedniego nagranego sygna?u ktry r?ni si? od ostatniego namagnesowania. To je?li kto? zrobi dwa razy przebieg kasowania i nadpisania to ju? sprawa przestaje by? prosta nawet dla super bardzo wyposa?onego laba i taka prba trwa?a by pewnie misi?ce. Ka?da firma odzyskuj?ca dane usuni?te celowo liczy na domowe metody i niewiedz? u?ytkownika jednak.
AresKomputer
- 14 November 2007, 22:46:32
Je?li istnieje taka potrzeba i koszty nie graj? roli to specjalistyczne laboratoria potrafi? w chwili obecnej odtworzy? nawet pliki zapisane kilkaset razy. A to ustrojstwo wydaje si? by? pomocne w przypadku utylizacji wi?kszej ilo?ci sprz?tu.
Jarson
- 14 November 2007, 23:03:42
@Jawi
Jednokrotne nadpisanie ca?ego dysku 250GB trwa tyle, co jego zapisanie - tak jak napisa?em, trwa to przy pr?dko?ci 35MB/s nieca?e dwie godziny.
AresKomputer
Bez przesady, ju? parokrotne nadpisanie danych przypadkow? sekwencj? zer i jedynek powoduje, ?e nie da si? odczyta? danych pocz?tkowych - jak? Zwyk?e jednokrotne "wyzerowanie" dysku polega na tym, ?e tam, gdzie by?a zerowa warto?? magnetyczna taka w?a?nie pozostaje, a tam gdzie powierchnia talerza by?a namagnesowana zostaje teoretycznie wyzerowana - w praktyce zostaje niewielki ?lad, ktry da si? zinterpretowa? jako "skasowane 1".
Je?li dysk nadpiszemy tylko dwukrotnie, koniecznie przypadkow? kombinacj? bitw, nie b?dzie ju? wiadomo, ktry ?lad w warto?ci "0" jest pozosta?o?ci? po pierwotnym pliku, ktry po pierwszym a ktry po drugim nadpisaniu.
chris996
- 15 November 2007, 20:42:09
Ja si? obawiam, ?e takie urz?dzenie Drive eRazer b?dzie wykorzystane nielegalnie bez wiedzy w?a?ciciela dysku i przez to w mgnieniu oka mo?emy straci? swoje dane. A udowodni? potem, kto skasowa? dane z dysku b?dzie bardzo trudne, bo si? wszystko odbywa bez w??czonego komputera.
Jarson
- 15 November 2007, 22:03:40
?? A czy Ty, Chris, wyjmujesz dysk z komputera i zostawiasz go w miejscu, w ktrym mog?aby go przej?? jaka? postronna osoba i pod??czy? do swojego urz?dzenia? Ju? pr?dzej uwierz?, ?e kto? z?o?liwie podejdzie do kompa i sformatuje dysk, ni? wy??czy go, wymontuje urz?dzenie i b?dzie dwie godziny kasowa? za pomoc? zakupionego wcze?niej do tego celu za 100$ urz?dzenia...
chris996
- 16 November 2007, 12:35:22
Jarson ja mam, a? 3 dyski twarde. Jeden w komputerze i to zamontowany luzem bez ?rubek. Wi?c sformatowa? taki dysk to nie problem, pozosta?e te?.
Belisarius
- 16 November 2007, 18:52:48
@ chris996
radz? w takim razie przykr?ci? ?rubki, na pewno utrudni to zadanie przysz?ym kasuj?cym :-)
zbynia
- 16 November 2007, 21:42:15
ok jesli analogowo to jaki bedzie wynik po zapisie 1-0-1?
skad bedzie wiadomo ze bylo 0 skoro przebije sie jeden? - to nie tasma magnetofonowa nie mamy tu roznych czestotliwosci tylko dwa poziomy 1 i 0 - a wiec duzo trudniej
watpie zeby ktos po kilkunastu razach odczytal cokolwiek a co dopiero po kilkuset......
mat9v
- 22 November 2007, 19:08:47
Odzyskiwanie danych nie jest takie proste. Zaawansowane laboratoria dzia?aj? troszk? inaczej. Dysk rozbiera si? na kawa?eczki. Talerze wyjmuje i umieszcza w specjalnej aparaturze ktra jest w stanie czyta? nie tylko ?cie?k? ale i obszar znajduj?cy si? pomi?dzy ?cie?kami. Nast?pnie tak "zrzucone" dane poddaje si? obrbce zaawansowanymi algorytmami statystycznymi. Bior? one pod uwag? nie tylko geometri? dysku, obszary zawieraj?ce informacje ECC ale tak?e porwnuj? prawdopodobn? zawarto?? sektorw z danymi z prawdopodobn? zawarto?ci? obszarw ECC. Nale?y te? pami?ta? ?e w celu zwi?kszenia g?sto?ci danych zapisanych na jednostce powierzchni dane nie s? zapisywane "bezpo?rednio" - s? modyfikowane z uwzgl?dnieniem najlepszej "czytelno?ci" danych; na przyk?ad zapisanie ci?gu 00000000000010000000000001100 jest na dysku niewygodne dlatego ?e trudno jest g?owicy i elektronice dok?adnie okre?li? nad iloma "bitami" przelecia?a g?owica dlatego zamienia si? taki zapis na 000111000111000111010111000111000100111 (na przyk??d, nie chce mi si? dok?adnie liczy? bitw) Tak ?e bior?c pod uwag? te wszystkie elementy ca?kiem mo?liwe jest odczytanie iformacji zapisanej nawet kilkakrotnie. Jak wiele razy? - tego nie wiem, ale czyta?em opisy oprogramowania stosowanego w labach i wiem, ?e 2-krotnie nadpisane dane daje si? jeszcze odzyska?.