Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
W dobie coraz szybszych i pojemniejszych urządzeń do przechowywania danych - kart pamięci, pen drive'ów, dysków SSD (i HDD, które wciąż jeszcze mają się wobec pamięci flash wcale nieźle), wreszcie napędów optycznych nowej generacji, które również stają się coraz szybsze, zapowiadany już od jakiegoś czasu standard USB 3.0 wydaje się być alternatywą konieczną dla tych, którzy magistralę Universal Serial Bus lubią, ale przewidują, że w niedalekiej przyszłości druga jej wersja stanie się zbyt powolna do ich potrzeb. Dziś pojawiła się w sieci informacja o tym, ile mniej więcej czasu przyjdzie nam czekać na USB potrafiące przesyłać dane z prędkością 300MB/s.
Powyższa informacja stanowi coś na kształt "mapy drogowej" jakie przygotowują poszczególne firmy określając plany rozwoju na niedaleką przyszłość. Wynika z niej, że prace nad opracowaniem ostatecznej specyfikacji standardu zostaną ukończone w połowie przyszłego roku. Jeszcze przed zatwierdzeniem ostatecznej wersji tej specyfikacji rozpocznie się tworzenie konkretnych rozwiązań technologicznych, półproduktów i produktów. Powinno to zaowocować rozpoczęciem sprzedaży pierwszych urządzeń obsługujących nowy standard w pierwszej połowie 2009 roku. Plany zakładają, że już niecały rok później USB 3.0 będzie szeroko stosowane.
Miejmy nadzieję, że te dość jednak ambitne plany okażą się możliwe do wprowadzenia w praktyce.