Ostatnimi czasy przy zakupie danej karty graficznej sporo osób zastanawia się też zapewne nad wydajnością coolera i poziomem hałasu wentylatora zamontowanego przez producenta. Jedne konstrukcje wypadają pod tymi względami naprawdę całkiem nieźle, inne…niekoniecznie. Często jest też tak, że użytkownik "przeczuwając" niewystarczający potencjał danego chłodzenia GPU rozgląda się za czymś co spełni jego wymagania. Wybór pada zwykle na coś wystarczająco wydajnego pasywnie (osoby, które chcą przy okazji maksymalnie wyciszyć komputer), bezkonkurencyjnie wydajnego z minimalnym przepływem powietrza (czyli coś zarówno dla fanów oveclockingu jak i ciszy) albo na coś z wysokim współczynnikiem cena/wydajność. Dzisiejsi trzej bohaterowie to Arctic Cooling Accelero S1 rev. 2, Auras Fridge oraz Thermalright HR-03GT. Każdy z nich należy zarówno do nieco innej półki cenowej (odpowiednio 70, 100 i 170zł) jak też prezentuje odmienne podejście producenta do chłodzenia układów graficznych. Czy któryś z nich jest uniwersalny czy też każdy z nich skierowany jest do jednej i ściśle określonej grupy odbiorców? Przekonajmy się! Zapraszamy do recenzji!. Czytaj całość publikacji!.