W oficjalnym liście do szwedzkiego ministra sprawiedliwości, Międzynarodowy Komitet Olimpijski poprosił o wsparcie rządu tego kraju w zapobieganiu umieszczaniu fragmentów Olimpiady w Pekinie w serwisie The Pirate Bay. Sami zainteresowani z naturalnym dla siebie poczuciem humoru komentują całą sytuację. Miliony ludzi było zainteresowanych filmem przedstawiającym uroczystość rozpoczęcia Olimpiady. Relacje z poszczególnych dyscyplin nie były już tak interesujące dla Internautów. Finały dyscyplin związanych z gimnastyką pobrało około 50 tysięcy osób. Co ciekawe, Komitet nie zwrócił się bezpośrednio do właścicieli The Pirate Bay, a do szwedzkiego rządu, co przez przedstawicieli kontrowersyjnej strony internetowej komentowane jest jednoznacznie: "To dobrze, że MKOl rozumie, że wysyłanie do nas wiadomości dotyczących tego tematu doprowadzi ich donikąd. Pokazuje to, że pracujące w nim osoby są mądre i niezmanierowane." - mówi współzałożyciel The Pirate Bay Peter Sunde. Do tego trzeba dodać fakt zmiany logo strony głównej The Pirate Bay, która na pewien czas została przemianowana na... The Beijing Bay. Logo posiadało wiele znaczący tag "oddajcie nam złoto".

Hasło to odnosi się do incydentu związanego z pomyłką sędziego w walce zapaśniczej, przez którego szwedzki zawodnik zdobył brązowy medal zamiast walczyć o złoto. Sunde dodaje, że ma nadzieję iż rząd jego kraju przypomni o tej "kradzieży" komitetowi i poradzi nie organizowanie Olimpiady w kraju w którym nie szanuje się ludzkich praw.