W dobie Xbox360, Wii czy PS3, każdy chyba już zapomniał o PS2. A jednak, jej scena wciąż jest żywa o czym co jakiś czas przypominają nam niezmordowani EEUG, Dlanor, FFGriever czy Jimmykaelkael przy okazji nowych wersji swoich aplikacji.
Tym razem dawno oczekiwana, stabilna 1.6 ujrzała światło dzienne. Jeśli ktoś śledził aktualne bety z pewnością nie będzie zaskoczony zmianami w stosunku do wersji 1.5.
Ze względu na popularyzację aplikacji i bezczelność niektórych sprzedawców na aukcjach internetowych, dodano logo programu z informacją o autorach projektu i adresem strony internetowej skąd można go pobrać za darmo. Kolejną sporą zmianą jest automatyzacja niektórych czynności jak możliwość skopiowania dodatkowych programów tuż po zakończeniu instalacji FMCB na karcie pamięci, możliwość zmiany przez użytkownika modułów do obsługi USB czy też szereg nowych hacków PS2 Browsera (np. linkowanie programów do menu).
Kto by pomyślał? Jeszcze rok temu wszyscy byliśmy skazani na komercyjne Memor32 i MemoryPlus. Ciekawe czy Sony wkrótce nie wypuści nowego modelu PS2, z już załataną dziurą, która obecnie umożliwia działanie tego rodzaju "wynalazków", tak jak to było swojego czasu z luką w title.db odkrytą przez M. Browna.