Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
A co jeśli zabawka, kontroler od konsoli Nintendo Wii czy inny przedmiot trafi w ekran naszej nowiutkiej plazmy? Zwłaszcza mając w domu małe pociechy trzeba liczyć się z tym, że taki, jak i inne wypadki, mogą po prostu się wydarzyć. Pomysłem na to miałoby być dosłowne uzbrojenie telewizora w TV Armor.
TV Armor to gruba na 1/4 cala, przezroczysta, odporna na zadrapania, akrylowa płyta którą montuje się w niewielkiej odległości od samego ekranu. Producent chwali sobie szybkość i łatwość montażu swojego urządzenia. Co ciekawe, osłona podobno nie powoduje pogorszenia jakości obrazu emitowanego przez telewizor. Cena zbroi to 129 USD za wersję 30-32-calową i 169 USD za wersję 50-52-calową.
Nie orientuje sie dokladnie w cenach akrylu ale po przejrzeniu 2 stronek wychodzi, ze m2 grubosci 6 mm kosztuje powyzej 50$. Po przeliczeniu powierzchni ekranu 50-52" te 170$ to wbrew pozorom nie jest duzo.
pepperman
- 1 September 2008, 17:03:21
kupisz taniej, poza tym oni nie kupuja w detalu. jak na to nie patrzec, to tylko glupie tworzywo.
highscreen
- 1 September 2008, 17:14:07
Pewnie jaki? polak to wymy?li? ,bo w naszym kraju jedynie idiotyczne akcesoria do RTV potrafi? wyrobi?:):)
oshii
- 1 September 2008, 17:15:59
Wiem, ze koszt materialu jaki ponosi ta firma przy produkcji to polowa ceny rynkowej albo i mniej, ale obrobka, magazyn, koszty admistracyjne, marza - imho 170$ nie jest jakas cena wzieta z kosmosu. Pomijam juz fakt, ze jak ktos sobie kupi TV za 1500-2000$ i ma ciezkie warunki w domu (dziedzi, pies, kot, papuga itd) to te dwie dodatkowe stowki raczej nie stanowia problemu
pepperman
- 1 September 2008, 18:07:37
tylko, ze za 200 papierow kupisz np. jakiegos juz przyzwoitego grajka mp3, ktory co jak co jest wytworem technologicznie o niebo bardziej zaawansowanym.
pepperman
- 1 September 2008, 18:07:59
tylko, ze za 200 papierow kupisz np. jakiegos juz przyzwoitego grajka mp3, ktory co jak co jest wytworem technologicznie o niebo bardziej zaawansowanym.
oshii
- 1 September 2008, 18:29:17
No i? Grajkiem ochronisz ekran przed sredniej wielkosci kauczukowa pilka ktora poleci przez przypadek w strone TV podczas zabawy z psem? doprawdy nie rozumiem czego tu sie czepiac, chyba, ze przeszkadza Ci sam fakt umieszczenia info o takim produkcie na cdrinfo, ale to juz chyba pretensje do autora notki.
Osobiscie rozwazylbym kupno takiego produktu bo rozne rzeczy moga sie zdarzyc gdy bawie sie ze swoim psem, przynajmniej w najgorszym razie rozwale jakas doniczke a nie plazme za 5k.
joujoujou
- 1 September 2008, 22:20:00
Ubezpieczenie telewizora wyjdzie taniej - sam takie mam - 50 euro na 2 lata, mog? nawet z premedytacj? rozwali? TV m?otkiem i dostaj? zwrot kasy. 8-)
Jakkolwiek zdumiewaj?co to mo?e zabrzmie?, jednak takie ubezpieczenie to do?? popularna rzecz tu, w Irlandii - tubylcy nie nadu?ywaj? tego patentu, Polacy jak na razie te? nie. ;-)
piotrcz
- 3 September 2008, 09:33:19
@pepperman - porwnania to masz troszk? niedopracowane. Par? kilo aluminium te? nie jest bardziej zaawansowane technicznie od grajka mp3 to dlaczego jest takie drogie?
@joujoujou - nie?le. Co 2 lata wymiana sprz?tu na nowszy/lepszy. Na pewno s? jakie? warunki wyp?aty odszkodowania, ktre b. trudno jest spe?ni?.
joujoujou
- 3 September 2008, 21:04:33
W?a?nie nie - ubezpieczenie obejmuje ka?dy rodzaj i ?rd?o usterki/zniszczenia i w zasadzie ubezpieczyciel w ogle nie wnika "co si? sta?o". Sami sprzedawcy zreszt? potwierdzaj? (a nie mam powodu, by nie wierzy?, bo w?rd nich jest mj kolega), ?e cokolwiek/ktokolwiek zniszczy/uszkodzi Twj sprz?t - dostajesz zwrot kaski. :-D
Jak mi si? mj sharp znudzi - zawioz? i odbior? kas? (nie mam serca go niszczy?, ale ta seria sharpw brz?czy, wi?c powd jest - TV zepsuty). 8-)
oshii
- 3 September 2008, 22:09:09
Takie ubezpieczenie to fajna opcja ale nie wszedzie jest dostepne, a do tego po 3 latach pleksi juz sie zwroci. I w ten sposob kazdy moze wybrac to co mu bardziej pasuje :)