NAGRYWARKI | PROGRAMY | TESTY | DYSKI TWARDE/SSD | BIOSY | ARTYKUŁY | FAQ | NAGRYWANIE od A do Z | ENCYKLOPEDIA | FORUM | Nośniki | Konsole | Księgarnia | Zabezpieczenia płyt | Zaloguj |
W zasadzie jak na przykładzie serii Pioneera 111 spodziewać się możemy, że i model 112 nie zostanie pozostawiony samopas mając zaszyte w sobie dodatkowe możliwości. Na chwilę obecną strona Dangerous Brothers już udostępnia adaptowany z napędu Buffalo bios posiadający możliwość odblokowania funkcji LabelFlash, której standardowo w wersji sklepowej 112 czy 112D się nie spotka. Ale, od czegóż są na świecie programiści? ;> Tym razem postanowiliśmy od razu sprawdzić czy faktycznie wersja 112 zmoduje się do 112L. Ściągnięcie odpowiedniego pliku z flasherem, uruchomienie pliku wykonalnego i ... można cieszyć się się wersją 112L. Dzięki wgraniu tego biosu uzyskujemy dodatkowo możliwość wypalania etykiet po stronie spodniej płyty, tam gdzie zwykle nagrywamy dane - czyli yamahowskie T@2, możliwość wypalania etykiet na stronie wierzchniej płyt - czyli LabelFlash. Ponadto pomimo że Nero CD-DVD Speed na to nie wskazuje, wraz z firmware 8.06 nagrywarka zyskuje funkcję autobitsettingu dla płyt DVD+R i DVD+R DL. Firmware Buffalo-Internal 8.06 ma też wszczepione RPC-1, także uwaga! Chcących powrócić z powrotem do oryginalnych wersji firmware od Pioneera spotka niemiła niespodzianka - flasher sprawdza RPC i wgra soft tylko na RPC-2. Ale od czegóż jest w końcu programik o dźwięcznej nazwie DVD RegionKiller ;)
Przypominamy jednakże i tym razem: JAKKOLWIEK RACZEJ NIE MÓWI SIĘ O TYM, TO ZABAWY Z MODOWANYMI BIOSAMI W PRZYPADKU "PADNIĘCIA" NAPĘDU Z TAKIM BIOSEM WEWNĄTRZ WIĄŻĄ SIĘ Z UTRATĄ GWARANCJI I SERWIS NIE DOKONA NAPRAWY W JEJ RAMACH