close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies


Nowe artykuły:
Więcej...
Nowe recenzje: RSS
Więcej...
Najnowsze pliki: RSS
Więcej...
Nowe biosy: RSS
Więcej...

 

Rozne

Najnowsze testy

Artykuły



31 marca 2004

Bez związku - Gregg 20:02
Sieci p2p i wymiana plików muzycznych w Internecie mają znikomy wpływ na na sprzedaż płyt - twierdzą naukowcy.
Naukowcy Szkoły Biznesu w Harvardzie i Uniwersytetu Północnej Karoliny zgodzili się z tezą, jaką rozpowszechniają użytkownicy sieci P2P - wymiana muzyki w Sieci ma niewielki wpływ na branżę muzyczną.
Analiza danych dotyczących wymiany muzyki w Internecie w 2002r. potwierdziła, że wpływ tej działalności na sprzedaż muzyki był znikomy. Naukowcy ujawnili, że ciągu 17 tygodni w 2002r. zostało zarejestrowanych 1,75 mln pobrań, przy czym większość osób które wymieniały muzykę, robiła to okazjonalnie. Ludzie ci na pewno nie kupiliby albumów w sklepie, lecz próbowaliby w jakiś inny sposób zdobyć ulubioną muzykę.
Naukowcy szacują, że w 2002r. spadek sprzedaży CD związany z wymianą muzyki w Internecie mógł wynieść ok. 2 mln kopii. Jednak w porównaniu ze 139 mln - różnica pomiędzy poziomem sprzedaży albumów z muzyką w latach 2000 i 2002 - liczba ta wydaje się niewielka i mało znacząca.

Źródło: Wirtualne Media


<< Poprawianie VATu | | Konkurs - zakończenie >>


Komentarze

Tipros - 31 March 2004, 20:57:55
...i tak b?d? ludzi ?ciga? ... bo w ko?cu to ?amanie prawa ...

Mirek-1977 - 1 April 2004, 00:44:45
Ca?a ta akcja ?cigania ludzi udost?pniaj?cych muzyk? ??czami p2p nap?dzana jest przez firmy fonograficzne. Mwi? one ?e jest to kradzierz warto?ci artystycznych. Artysta, ktry wykonuje te utwory za swoj? prac? ma zap?acone. Firmy boj? si? teraz tego, ?e ten ich zarobek (3-4 razy wi?kszy ni? w artysta ma) zmniejszy si?.

Arkasza - 1 April 2004, 01:07:59
Nie do ko?ca masz racj?. Artysta ma p?acone tantiemy ze sprzeda?y p?yt. Oczywi?cie jego udzia? w zyskach wynosi kilka procent od egzemplarza, ale oczywi?cie im wi?cej sprzeda p?yt - w tym wi?ksz? sumk? procenciki si? zbior?. Prawd? mwi?c, bardzo rzadko artysta dostaje z gry ustalon? kwot? za nagranie p?yty. Musia?by by? frajerem, bo je?li p?yta sprzedawa?aby si? znakomicie - sporo by straci?.
To jednak wg mnie nie k?ci si? z ide? p2p. Prawdziwi fani danej kapeli i tak wol? mie? orygina? w domu i najcz??ciej tak jest. Muzy, ktr? ?ci?gaj? w sklepie i tak by nie kupili. A czasem ?ci?gaj?c "empetrjki" nieznanego sobie wcze?niej zespo?u, mog? si? nim przypadkowo zachwyci? i dziarsko pomaszerowa? do sklepu zakupi? p?yt?.
Pozdrawiam


Komentarze sa dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkownikow (jeżeli masz konto na forum wystarczy sie zalogowac). Jeżeli nie, zarejestruj się (rejestracja jest darmowa).
Nazwa użytkownika:
Hasło: