Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
15 lat temu pojawiły się pierwsze procesory serii 486 Intela taktowane z zawrotną szybkością 33 MHz. Ciekawostką jest fakt, że współczesne procesory taktowane 100 razy szybciej od oryginalnego 486 wykonują praktycznie tyle samo instrukcji na takt (IPC - Instructions Per Clock Cycle).
ech ?ezka w oku si? kr?ci, to dopiero by? kiedy? luksus, pami?tam jak na wersji DX uda?o si?nawet zainstalowa? i uruchomi? Win 98, bez turbo to wtedy ?adowa?o si? chyba kwadrans :D
ThanatoS
- 14 June 2004, 09:44:07
No coz to juz 15 lat temu? Jak ten czas leci, ja zaczynalem swoja przygode z PC od 8086, moze jeszcze gdzies lezy caly komp. Tak przycisk Turbo krolowal, co za czasy. :) A jeszcze cos jak pamietam byly jeszcze procesory z serii 486 SLX, bo SX to byly bez koprocesora i najnizsze to 25 MHz.
Igloo
- 14 June 2004, 09:44:32
i tak 286 rules :) mia?em takie cudo w robocie. TAG to by? dopiero procesor tekstu!
ThanatoS
- 14 June 2004, 09:45:59
Oj TAG byl, ale lepszy byl program S?owo, do dzisiaj go uzywamy na DOS'ie i jest to w pelni legalna wersja :)
BD
- 14 June 2004, 09:50:41
Ja zaczynalem od 286 AT w czasach gdy wszyscy kumple mieli jeszcze XT. Maszyna byla nie do zdarcia. Pozniej ja zamienilem na 486 DX2 80 MHz (procek AMD).
Za to w piwnicy lezy jeszcze jakis XT w kawalkach z dyskiem 5.25" i specjalnym kontrolerem (efm czy jak mu bylo) podpinanym na 2 tasmach sygnalowych. Do tego dzialajacy monitor herculesowy + karta graficzna Hercules.
Zgadzam sie z Igloo, ze TAG to byl program. Zajmowal malo miejsca i doskonale sobie radzil z praca nad tekstem. W tamtych czasach siedzialem nad duzym tekstem i nie mialem najmniejszych problemow z edycja dokumentu.
ThanatoS
- 14 June 2004, 10:20:59
Oj to jak przesiadalem sie z XT to trafilem na 386 SX 33 MHz tez od AMD :), Co do dlugich tekstow to S?owo mi bardziej odpowiadalo, juz nie mowiac o aplikacjach Lotusa pod Windows.
Darami
- 14 June 2004, 11:17:07
Pamietam wszystkie klony poczawszy od 8086 ;) Na szczescie dla mnie w domciu krolowaly do 2000 roku nieco inne komputery ;) C64 pozniej Amiga 500+, Mac LC II, Amiga 1200. Gdy konczylem moja znajomosc z Ami posiadalem pracowalem na procu PPC 603e 240MHz, pracuj?cym na spolke z Motorola 68040/40Mhz. To byl dopiero wypas ;) Od 4 lat pracuje na bezdusznym klonie ;( i nie wydaje mi sie ze jest to lepszy sprzet. Procek szybszy, karta hgraficzna szybsza i co z tego. Edytory tekst, arkusze chodza tak samo jak na poczciwej Ami (no moze nieco wolniej). A gry sa w moim przypadku tylko niewielkim marginesem.
?ywiec
- 14 June 2004, 13:24:21
A ja pami?tam jak chcia?em zepsu? swojego AMD 486 DX2, ?eby dosta? nowy komputer. Ten sprz?t by? pancerny. Wyjmowa?em procesor przy w??czonym komputerze a on nic, tylko si? wiesza? a po rersecie pracowa? normalnie. Wyjmowa?em kart? graficzn? (rwnie? przy w??czonym sprz?cie) i wsadza?em do lodwki bo jak si? nagrza?a troszk? to obraz robi? si? rozmazany a po ponownym umieszczeniu w slocie ISA wszystko dzia?a?o dalej jak si? nale?y. P? roku nawet nie wiedzia?em, ?e wiatraczek na procesorze nie dzia?a ale tego kompa to nie ruszy?o. W ko?cu ktrego? pi?knego dnia, zupe?nie bez mojej ingerencji i ze wszystkimi podzespo?ami na swoim miejscu sprz?t si? zawiesi?... i wi?cej nie odpali?. P?niejsze kompy ju? nie mia?y takiej duszy i psu?y si? z byle powodu.
Edwardo
- 14 June 2004, 18:15:14
hie hie... wspomnienia wracaja... eh ja mam jeszcze 2 kompletne! 396 amdeka i jedna 486, ktora kiedys chodzila jako server :D dyski po 20-30MB, jeden dysk mial nawet 320MB Seageta :) ostatnio odpalalem ta 486 i Novell wciaz chodzi :) wow... lezy na poddaszu i czeka, nie wiem na co :)
qwerty01
- 15 June 2004, 14:51:50
Ja na pocz?tku mia?em 486 taktowany 100 MHz. Bez turbo mia? tylko 25 MHz. Siedzia? na nim win 95. Raz si? zjara?a grafa na PCI wi?c musia?em kupi? do niego now?. To star? jeszcze mam w szafce :) Ma a? 2 MB ramu :) Wcze?niej mia?em amig? 600 :) Ostatnio ?ci?gam gry z amigii i se gram :)
MacGyver
- 15 June 2004, 18:18:56
... i min??o 15 lat - kope wiosen ;) Ja w sumie zaczynalem swoja przygode od Pentium'a 2 i Win 95 - to byly czasy :)
Szczota
- 15 June 2004, 19:06:49
Ja zaczynalem od amigi 500 i nadal ja mam sprawna :) tylko zabardzo gier nie mam. A pozniej to pentium 200mhz
MacGyver
- 15 June 2004, 21:26:11
heh wracaj? wspomnienia :) szkoda ze nie mialem stycznosci z 486 ;(
Tipros
- 16 June 2004, 00:52:01
Mia?em takie cudo ... ale najmilej wspominam 8086 ... DR DOS i HDD 20 MB, dyski 5,25 oraz monitor hercules .... wtedy cz?owiek wiedzia?, ?e ma komputer ... przemycony z niemiec ... na sofcie z gie?dy ... ach te czasy ... Incredible Machine i Prince of Persia ;-)
Ruffio
- 16 June 2004, 01:40:45
Hehe ja wtedy na Comodore 64 smigalem. A jak zobaczylem w gazecie z grami jakie gry chodz to spac po nocy nie moglem. Ale i tak Laser Squad by? na Komarku lepszy, a o Dizzy nie wspomne
Rzym
- 16 June 2004, 13:34:27
Zaczynalem od ZX80, potem ZX81, potem ZX Spectrum 16 i 48, potem kilka Atari, potem przeskok na PC XT, potem PC z 386DX 40 MHz, potem rozne intele i amd. Ech to byly czasy... Teraz - z tego co wiem - to chyba NASA skupuje stare procesory (nawet 386) do wykorzystywania w statkach kosmicznych. Wiem, ze brzmi to smiesznie, ale powod jest prosty. Procesory nowej generacja sa strasznie podatne za na zaklocenia wywolywane warunkami zewnetrznymi panujacymi w czasie lotu.
RafeQ
- 16 June 2004, 14:05:27
Ehhh... ja te? jak DARAMI zaczyna?em na Amisi, lecz jeszcze wcze?niej na komuni? w 94r dosta?em nowiutkiego ze sklepu (kupiony jeszcze w Adaxie) C-64. Co to by? za komputer... Cho? min??o dziesi?? ju? lat dalej czuj? do niego wielki sentyment. Niemniej pami?tam jak dosta?em w 97r. Amig? 500, szybko pobieg?em do kumpla i kupi?em rozszerzenie pami?ci 0.5 MB. No i wtedy zacz??o si? niez?e granie (Mortal Kombat) moim zdaniem gry na Amig? by?o o wiele wiele bardziej grywalne ni? nawet te dzisiejsze na PC (nie mwi?c o tych ktre by?y wydawanie rwnolegle w czasach Amigi). P?niej w 99r dorwa?em Amig? 1200. Spox komp. Cho? mp3 nie da?o si? odtwarza? cz?owiek przy nim si? nie nudzi?. Zw?aszcza kiedy dokupi?em za straszne pieni?dze MC030 + 16MB a p?niej 32MB pami?ci... Ah co to by?y za czasy... Teraz cz?owiek ma PC XP1700+ DDR 512MB Ramu i jako? nudno i smutno... PC to ju? nie to samo :(
Caleb_88
- 18 June 2004, 22:31:00
zaczalem od 80286 - laptop. mial 1mb ramu :). poxniej dostalem wlasnego 80486 DLC 33Mhz, a teraz u mnie w pokoju obok mojej aktualnej maszyny ten co na zdjeciu 80486 DX (tylko ze moj ma 50Mhz)