Zajmuj? si? zawodowo telefonami i wiadomo od dawna ?e IMEI zmienia? nie wolno.Jak w ka?dym fachu tak i tu s? r�?ni ludzie i z?odziei nie brakuje.Osobi?cie zmieniam IMEI (oczywi?cie na ten z naklejki)tylko w�wczas gdy naprawa telefonu tego wymaga.Nigdy nie zmieni?em nikomu IMEI na ?yczenie.Ale wszystkie te etyczne rozterki mo?na sobie wsadzi? w rzy? poniewa? w nowych aparatach IMEI si? zmieni? nie da a przynajmniej w 99% przypadk�w jest to nieop?acalne.W Nokiach DCT4 jest on zapisany w UEM a jest to uk?ad OTP(onetimeprogramming) i aby zmienic trzeba wymieni? UEM(ok30-50PLN) do tego pomimo ?e posiadam oryginalnego Griffina z supportem to mog? za darmo jedynie wgra? ten IMEI kt�ry by? w fonie(flashIMEI)je?li chc? zmieni? na inny musz? zap?aci? Griffinteam za wygenerowanie specjalnego pliku APL i uzasadni? to.Koszt pliku-ok.10euro. To jedyny spos�b na zmian? IMEI w nokiach DCT4 czyli ok 55% aparat�w na rynku w Polsce.W innych fonach jest to zrobione podobnie a zw?aszcza Siemens i Sonyericsson(OTP)Sprz?t kt�ry jest dost?pny do nich za normalne pieni?dze nie ma szans na tkni?cie IMEI(security zone)i jakie? pr�by zmiany powoduj? uwalenie s?uchawki i po ptokach bo naprawa w serwisie firmowym odpada z powod�w ekonomicznych.
Reasumuj?c - nie rozumiem o co chodzi?Poza tym operatorzy niezbyt ch?tnie blokuj? numery kradzionych fon�w wi?c po co ca?y ten raban?

A ha-raz jeden widzia?em aparat kt�ry polski operator zablokowa?-nokia 5210.Klient poprosi? o zmian? numeru wi?c mu powiedzia?em ?e to ryzykowne i czy w razie czego nie ro?ci(bzdura bo w 5210 mo?na to zrobi? w 5sek.)powiedzia? ?e si? zgadza wi?c rozebra?em telefon i HotAir'em wygrza?em mu MAD'a(procesor g?�wny) w temp 450*C(fon na cz??ci)po czym odda?em s?uchawk? i po?egna?em go?cia.Nie trawi? z?odziei.

qurcze to nie moja dzia?ka - zupe?nie si? na tym nie znam (chodzi o regulacje prawne), ale z tego wynika ?e jak kupi?em np monitor i wy*e*a*em z niego numery identyfikacyjne to mnie mog? zapuszkowa???
jaki to dokument?? mo?e i metka z kie?basy te? jest dokumentem??
Qu?wa te? nie lubi? z?odziei, ale nie lubi? jak mi kto? do gar�w zagl?da kupi?em/zap?aci?em i jest moje i co ja z tym zrobi? to jest m�j interes, a je?li identyfikacja jest niemo?liwa przet to to co? psim obowi?zkiem r�?nych organ�w jest udowodnienie winnemu ?e pope?ni? przest?pstwo (np kupno kradzionego) a nie mi udowodnianie ?e nie jestem wielb??dem.
A tak na marginesie Franek - nie lubi? z?odziei, nie lubi? paser�w (bo gdyby nie by?o zbytu nie by?oby z?odziei), ale strasznie te? nie lubi? przekr?cia?y co zw? si? fachowcami. Ja bym odm�wi?, a nie robi? wa?ek na kliencie jaki on tam nie by?. (zw?aszcza ?e m�g? to by? bidok kt�rego jaki? z?odziej te? oszuka? i chcia? robaczek jak najmniej straci?;) )

Dobrze gadasz Franek
Jednak sporo ludzi ma stare telefony i zmieni? numery si? uda.

Lesli te? ma racj?, przy czym nieszcz??liwie por�wnujesz IMEI do monitora. A czy przebicie numer�w na silniku czy karoserii w samochodzie te? jest "free".... ?
Zauwa? m�j drogi ?e "normalny" user nie ma ?adnego powodu by zmienia? IMEI. Podobnie jak zmienia? seriala w monitorze.
Chyba ?e chcesz dzi?ki temu mie? inn? (d?u?sz?) gwarancj? na monitor.

Zawsze mozna powiedzie? ?e "m�j telefon to moja w?asno??", ale czy nie zmienisz zdania gdy kto? pobije Twoj? ?on? i ukradnie jej kom�rk??

Kochaniutki, nie mo?na po sarmacku podchodzi? do wszystkiego co nas otacza.

Pieknie to opisales Franku. Zgadzam sie z toba. A ja rowniez IMEI zmieniam (oczywiscie na oryginal) tylko wtedy gdy jest to wymagane podczas naprawy fonu.

Jednak kolega Lesli z tym robaczkiem ;) na koncu ma troszeczke racji, ale z drugiej storny jakby ludzie kupowali tylko pewne telefony nie byloby problemu.

@Lesli : Go?? kt�ry mi przyni�s? ten telefon to dresiarz by?.Mieszkam w ma?ym mie?cie gdzie wielu si? zna i wiadomo kto z?odziej a kto uczciwie pracuje na chlebu?.

@Franek - nie pot?pia?em ciebie, bo ka?dy przypadek trzeba by by?o indywidualnie os?dzi? ;) - chodzi?o mi o zjawisko :)
@Seth por�wna?em do np monitora bo to urz?dzenie jako takie nie posiada "prawdziwych" dokument�w w kt�rych s? wpisane nr i te dokumenty s? wymagane przez prawo (jak w przypadku auta) - cho? w skandynawii co zrobisz z nr twojego silnika to ich to wali bo nie ma ich w dowodzie rejestracyjnym - silnik jest traktowany jak ka?da inna cz??? podlegaj?ca wymianie np skrzynia bieg�w itp.
I nie chodzi mi o celowo?? takiej zmiany nr w "uczciwym" ;) sprz?cie, tylko o fakt, ?e jakim prawem kto? ma mi m�wi? (jestem bardzo pe?noletni ;) ) co mam robi? ze swoj? w?asno?ci???? Jak b?d? chcia? to p�jd? na osiedle i skrzykn? dresy ?eby mi wpierdo*ili i zabrali kom�rk?.
Wiem ?e tak? argumentacj? mog? popiera? z?odziei, ale u mnie obowi?zuje prawo rzymskie win? trzeba udowodni?!!! i to nie na podstawie ?e kto? co? zmieni? (bo to tylko przypuszczenie ?e czyn m�g? zosta? pope?niony) ale na twardych dowodach. A z kolej karanie mnie tylko za to, ?e mia?em kaprys by np usun?? znaki szczeg�lne ze sprz?tu kt�ry uczciwie naby?em i czynem tym nie spowodowa?em niczyjej krzywdy jest czystym kurestwem i ma na celu tylko wy?udzenie kasy na kary :)
Wiem wielu kolesi mi m�wi, ?e walcz? z system a tu si? nie da wygra? :(
Pozdrowienia dla wszystkich

a cholercia bylbym zapomnia? - par? dni temu jest u mnie kole?anka i m�wi, ?e ma znajomego kt�ry by chcia? zdj?? has?o z laptopa.
Powiedzia?em, ?e si? nie da i tylko serwis danej f-my jest to w stanie zrobi? ;)
podejrzewam, ?e sprz?t by? "ciep?y" - mog?em wzi?? i posu? ;)
mog?em te? zawiadomi? psiarni?, ale to nie moja praca, to oni bior? pieni?chy za ?apanie z?odziei. A tak jest szansa, ?e klient, albo nic z tym nie zrobi i nie b?dzie mia? zysku (chocia? taka satysfakcja), albo p�jdzie do serwisu, a tam ju? b?d? wiedzieli co z takim zrobi? :)

Lesli zgadzam si? na prawo rzymskie pod warunkiem obowi?zywania w ca?o?ci. Znaczy np. przy?apany w nocy z?odziej zasili garnek z bigosem a nie ?e b?d? z nim biega? po ciulowatych s?dach.

A poza tym to masz racj? cho? strasznie krn?brny jeste? :)))))))))))))))))))

nieparzysty rocznik jestem ;)
a jak kto? mnie zmusza do czegokolwiek - nawet je?li to jest dla mnie dobre - to ja od razu staj? okoniem ;)
a po dobroci to mnie do rany przy?�? :)

Hmm, ja tez jestem nieparzysty rocznik, ale wracajac do tematu waszych rozmow.

To ze cos sie kupuje i zmienia np. IMEI, nr seryjny nie jest uczciwe i tu zawsze nalezy podchodzic z honorem (niektorzy go nie maja i nie wiedza nawet co to jest).

Co do hasla w laptopie, nie zawsze musi to byc kradziony sprzet, moze to tez byc wlasny laptop, ale zapomnialo sie hasla ;)

Prosze nie udawajcie ze w naszym kraju zyja tylko uczciwi ludzie, polacy to narod kombinatorow (co wskazal mi kiedys moj dziekan w czasie jak cos kombinowalem w strategii jednej z firm).

Konczac ta wypowiedz, powiem ze wlasnosc tak, ale zmiany nieuczciwe faktycznie nie.

ThanatoS - a zmiany uczciwe???
moje imei to np 103985839, a ja ch?e bo mam taki kaprys identyfikator z dat? urodzin np i to jest nieuczciwe ?? we w?asnym telefonie. z has?em to jest tak ?e jak jeste? uczciwy to w serwisie ci ?ci?gn? w chwil?, ale je?li sprz?t jest gor?cy to maj? obowi?zek zawiadomi? organa ;) wi?c tacy szukaj? ratunku po ludziach :(
chodzi mi ca?y czas o regulacje prawne, je?li zmieni? IMEI w kradzionym sprz?cie to nie musz? mnie kara? za zmian? wystarczy ?e dokopi? za paserk?/kradzie?, ale je?li zmieni? w swoim i nikt mi nie zarzuci udowodni przest?pstwa to sama zmiana nie mo?e by? przest?pstwem i karana

acha i nie wiem jak to jest z innymi, i ich uczciwo?ci?, ale ja wyznaj? filozofi? - postaw si? po przeciwnej stronie i dlatego nie ukradn? nic nikomu, bo mam wyobra?ni? (i jej u?ywam) i wyobra?? sobie jakbym sam si? czu? jako okradziony itp itd ;)

Lesli dobra zmieniasz sobie imei na dowolny, teoretycznie nie powinien on dzialac a praktycznie dziala. To oznacza ingerencje w "telefon" a to nie jest zbyt uczciwe (producet fona nie zezwala ci na to, bo to sa prawa producenta), bo de facto to nic ci nie zmienia, a tylko chcesz byc na topie jaki ty gosc nie jestes.

Gdyby tak kazdy robil co chcial to nie bylo by rozmowy ktory fon jest kradziony a ktory nie, i handel kwitl by jeszcze lepiej. Demokracja nie jest stanem absolutnym, bo demokracja pelna oczywiscie jest utopia (bez praw i obowiazkow).

Teraz kolej na ciebie :P

eeeeeeeee jalowa dyskusja - piszesz mi o prawach producenta, bo on je sobie wymy?li? , ja sobie wymy?l? (jako producent ziemniak�w), ?e moje produkty mo?esz u?ywa? tylko na pyzy :) g?upie??
glupie :)
prawa wytw�rcy ko?cz? si? dla mnie w momencie sprzeda?y u?ytkownikowi i je?li b?d? umia? przerobi? sobie telefon na kuchenk? MW, to m�j biznes.
i gdzies mam jego prawa, niech swoje produkty zamkn? w magazynach i nie sprzedaj?. Nie wiem czy zauwa?yli?cie ?e coraz mniej nabywamy w?asno?ci?? obecnie to nabywamy tylko prawa do u?ytkowania, a produkty s? w?asno?ci? producent�w :( obwarowane ich w?asnymi prawami :(
I temu te? jestem przeciwny, a jak ju? to niech to firmy okre?l? wyra?nie ?e sprzedaj? tylko prawo u?ytkowania i wtedy wiem na czym le??. ;)

a mo?e przeniesiemy dyskusj? na GG, bo jako? chyba innych ju? nie wci?ga ;)

Rownie dobrze zakladamy ze dostajes dowod osobisty i masz wielka ochote zmienic tam dane w postacji AB xxxxxxx zamiast AAxxxxxx bo trudniej ci taki spamietac.

Owszem robisz sobie ziemniaki i mowisz ze maja byc tylko na pyzy, to nie jest glupie. Kwestia spisania takiego czegos w sadzie. I tak bym nie kupil bo ziemniaki mam wlasne co roku ;)

W samochodzie te? sobie nabijesz na nadwoziu dat? urodzin a na silniku imi? ukochanej?Dajta spok�j...

no i widzicie przecie? pisze wy?ej jak w�? (sam pisa?em ;) ) to s? dokumenty ja ich nie kupowa?em to s? identyfikatory mnie, a o samochodzie te? ju? pisa?em ?e nr fabryczne to s? identyfikatory produktu dla mnie dla naprawiaczy i tylko w durnych krajach wklepuj? je do dokumentu jakim jest dow�d rejestracyjny , bo wtedy przy zmianie cz??ci (jak? jest silnik) mo?na z cz?owieka wyci?gn?? dodatkow? kas?, bo gdyby nie to to jak b?d? mia? kaprys to wpisz? sobie dat? urodzin, zreszt? jak chcesz to na silniku od wycieraczki mo?esz sobie tak? dat? wpisa? i nikt ci? za to nie zamknie. Ale jak widz? ludkowie to albo macie mnie w dupie bo nie czytacie tego co pisz?, albo jeste?cie tak zapatrzeni w swoje racje ?e nie zwracacie uwagi na moje argumenty (i te? nie czytacie, albo ich zupelnie nie rozumiecie).

Napisz? jeszcze raz. je?li przez to ?e wykonam jak?? czynno?? (w tym wypadku zmieni?/zniszcz? nr identyfikacyjny/fabryczny urz?dzenia) nikt nie poniesie ?adnej szkody to dlaczego prawo umo?liwia ukaranie mnie za sam? czynno??. Dotar?o??

A mnie ciekawi opinie tych wszystkich(?wi?te kr....) pot?piaj?cych!!!!!
Czy te wszyskie osoby nigdy nie kupi?y nigdy pirackiego programu/gry lub w komputerze maj? wszyskie programy zakupione b?d? legalne a w szczeg�lno?ci (Franek)nie os?dzaj bo mo?esz by? os?dzany!!!!!!!!!!!

Tak posiadam jedynie legalne oprogramowanie, legalnie kupione i nie mam sobie nic do zarzucenia. Nie gram, a jak gram to kupuje tanie gry (strategia nie jest droga).

Od pirata nigdy nic nie kupilem, to ciebie @mppela moze chyba zdziwic.

@Lesli, ja ciebie dokladnie czytam, widze ze ponosza ciebie emocje.

Hmm co do zmiany nr gdzie nikt nie poniesie szkody, jezeli zmienisz imei tracisz gwarancje (to nie podlega dyskusji). Zreszta jezeli wprowadza system ewidencji imei (to tansze niz blokowanie skradzionych komow), to do sieci beda dopuszczane nr wpisane w system a inne nie wpisane nie beda mogly byc uzywane. Taka technologia jest juz opracowana i powoli wprowadzana.

no widzisz dochodzimy do jakich? wsp�lnych konkluzji ;)
owszem kieruj? si? emocjami, ale nie trac? kontroli nad swoim umys?em;)
utrata gwarancji jest te? moim problemem i to dotyczy ka?dego towaru nie tylko telefon�w.
Ja tam jestem zadowolony, ?e jest przepis zmuszaj?cy operatora do blokowania IMEI i nie mia?bym nic przeciwko temu ?eby nie by?o technicznych mo?liwo?ci jego zmiany, by?bym te? zadowolony gdyby istnia?a mo?liwo?? zablokowania mo?liwo?ci korzystania z ka?dego kradzionego/zgubionego przedmiotu (??cznie z butami :) ). Wqrwiaj? mnie tylko regulacje prawne kt�re pozwalaja na karanie w zasadzie za nic.
i dorabianie teorii do wymys?�w - do kt�rych nale?y zaliczenie aparatu do dokument�w, bo zaraz debile wymy?l? ?e TV te? jest dokumentem i jak zama?esz logo telestar i wstawisz napis SONY to ci? zamkn? do pierdla.

Posiadam XP Pro , Win98SE , WinME .Office'a nie u?ywam.Kupi?em w swoim ?yciu tyle nagrywarek ?e NERO to chyba z 5 wersji mam.Kilka sharewerowych programik�w przyznam szczerze u?ywam legalnie "inaczej".Gram tylko w MOHAA online i mam wszystkie wersje legalne co mo?na sprawdzi? bo w EA Games jestem zarejestrowany jako Franek Dolas a do pracy wybacz kolego ale za programy kt�rych u?ywam kupi?by? sobie niez?? fur?.Ka?dy w temacie wie ?e do GSM wszystko niemal to Dongle albo HASP albo BOX i nie da si? crackn?? i wyj?tkiem s? klony lub scrackowane wersje kt�re pozatym potrafi? uwali? telefon.Tak ?e reasumuj?c - nie trafi?e?.

ThanatoS
z calym szacunkiem do Admina, ale wez nie pisz, ze nawet DOSa miales legalnego i wszystko (oprocz freeware) od zaraznia dziejow instalujesz w trialu a potem kupujesz jak Ci sie spodoba.
kiedys nie bylo w polszczy prawa normalizujacego legalnosc oprogramowania ale kwestia etyczna juz i wtedy byla bo na zachodzie producenci softu zabraniali kopiowania.

i zeby bylo jasne - ja tez nie trawie zlodziei i paserow, ale jakos kopiowanie dla siebie softu za pare tysiakow mnie tak nie razi

dyskusja jest ciekawa, i musze powiedziec, ze mam podobne odczucia jak Lesli - kupilem to moge z tym robic co mi sie podoba, to co innego niz tablice rejestracyjne w aucie;
z drugiej strony jednak moze byloby dobrze jakby zakazac zmiany IMEI traktujac ten nr podobnie jak nr rejestracyjne pojazdu

pozwol? sobie jeszcze zacytowac @ThanatoS'a :)
"...jezeli wprowadza system ewidencji imei (...) to do sieci beda dopuszczane nr wpisane w system a inne nie wpisane nie beda mogly byc uzywane. Taka technologia jest juz opracowana i powoli wprowadzana."
i to te? mnie zasmuca robi si? ?wiat orwellowski :( pe?na kontrola nad spo?ecze?stwem, chcesz korzysta? musisz si? wpisa? w system - zero prywatno?ci, intymno?ci itp. Jeszcze ?le napisa?em - nie masz wyboru, czy chcesz czy nie chcesz korzysta?, musisz si? wpasowa?, bo tak nakazuje prawo. jeszcze troche i wprowadz? nakaz posiadania telefonu, albo dowody z chipem pod??czonym do GPS'a albo wog�le wszczepiony chip:) i powiedz? ?e to dla dobra og�?u, ?e nie b?dzie wtedy przest?pstw itp, ale ja tak nie chc? :( Ja chc? do jaski? ! ;)

Je?li si? mog? wtr?ci? w t? dabat?. Nie wiem czemu Franek twierdzi, i? operatorzy niech?tnie blokuj? numery IMEI? Pracuj? w dziale technicznym jednego z operator�w. Od 01.01.05 operatorzy maj? obowi?zek blokowania numer�w IMEI. Niestety nie mozna tego zrobi? na zasadzie - przyszed? facet i powiedzia? zablokujcie bo ukradli. Musi przynie?? o?wiadczenie z policji o kradzie?y, faktur? (na kt�rej widnieje numer IMEI aparatu) oraz kart? gwarancjn?. Wtedy IMEI jest blokowany w ci?gu kilku sekund i po sprawie. No mo?e dla niekt�rych jest to problem, ?e trzeba dostarczy? takie dokumenty, jednak ma to na celu zabezpieczenie operatora przed zablokowaniem aparatu s?siadowi, kt�rego pies w?a?nie narobi? nam na wycieraczk?. Oczywi?cie jak aparat si? znajdzie, jest mo?liwo?? odblokowania numeru IMEI, co mia?em ju? przyjemno?? niejednokrotnie czyni?. Jak wida? co? si? poprawia w tej dziedzinie. I chwa?a za to, ?e kto? w naszym rz?dzie pomy?la? w ko?cu. Ale i tak jeste?my kilka lat za innymi krajami. W anglii, blokowanie numer�w IMEI aparat�w to standrad, a za zmian? numeru seryjnego grozi do 5 lat wi?zienia. W naszym karju niestety nic sie nie dostaje, bo to przecie? ma?a szkodliwo?? spo?eczna. Ciekawe czy jak spuszcz? manto dzieciakowi kt�rego? z pos?�w za to, ?e nie odda? kom�rki zmieni? weg? kradzie?y aparatu z ma?ej szkodliwo?ci na czyn karany wi?zieniem?A mo?e tak jak kiedy? wprowadzi? dla z?odzieja kar? obcinania d?oni? Oczywi?cie po uprzednim udowodnieniu winy.

Pozdrawiam i ?ycz? jak najmniejszej ilo?ci przypadk�w zi?zanych z konieczno?ci? blokowania swoich telefon�w.

Dyskusja jest bardzo dluga i nie wiem...moze to juz bylo, ale co jesli jestem wredny typ i uczciwie sprzedaje tel. np. na allegro,ale dzwonie potem, ze go zgubilem.dostarczam dane o ktorych mowi VIKING i co ? jak sie wtedy ten biedny kupujacy bedzie bronil?Ja moge zawsze powiedziec,ze skradziono mi czy zgubilem Fakture wraz z gwarancja...Jestem za ta ustawa,bo tez jestem ofiara kradziezy komorki...kiedys tam,ale wydaje mi sie,ze dokumenty wymagane do zablokowania powinny lepiej weryfikowac osobe zglaszajaca ten fakt. Ponadto co z drugim obiegiem tel. gdzie rachunki czy faktury zakupu pojawiaja sie kilkakrotnie dla jednego modelu...a karta gwarancyjna nie jest az takim problemem do obejscia.Caly czas mam watpliwosci czy to nie bedzie kolejna zabawa dla kretynow, ktorzy dla sportu beda blokowali komorki.Pozdrawiam:)

@Pykson zdziwisz jak kupowalem jeden z komputerow (firmy Optimus) to DOS 6.00 i Windows 3.1 byl w standardzie i oczywiscie byl i jest legalny. Mam jeszcze karty licencyjne do dzisiaj. Posiadam oprogramowanie typu AutoCad za ciezkie pieniadze i nie placze bo to jest zrodlo dochodu. Ja nie potrzebuje 1000 programow ktore mi sa nie potrzebne i nie sciagam bo tylko aby miec.

@Lesli z tym systemem o ktorym mowie, problem z kradziezami bedzie w duzej wiekszosci zalatwiony (dajesz info ze skradziono ci koma, oni kasuja nr imei z rejestru i koniec gadania, a 2 telefony z tym samym imei nie beda dzialac w systemie). Do jaskini mozesz isc juz teraz, nikt ci nie broni.

Wprowadzenie Chipow juz jest dyskutowanie w USA, a w Japonii niedawno strasznie strajkowano i protestowano ze zrobili system ewidencji ludnosci (u nas zawrzalo ze moglo by to byc, a jest bo nazywa sie PESEL :D )

chip namierzany gps'em a pesel to s? dwie r�?ne sprawy.
a do jaski? to ja sam nie chc?, bo tu w tym ?wiecie jako antagonista obecnego systemu nie jestem odosobniony, a tam co ?? "sam b?d? siedzia??" :)

@ThanatoS

tak, oprogramowanie CADowskie jest drogie, szczegolnie soft Autodeska, ale jak sprawdzic czy chce go kupic?
trzeba potestowac, a jak nie ma triala to albo zrobie to u kogos, kto juz kupil, albo zainstaluje pirata

na mojej bylej uczelni 90% osob wykonywalo rysunki techniczne nie recznie, a w CADzie, takie zreszta byly nieformalne wymogi "psorow", nie wierze, zeby chociaz jeden student mial legalna wersje w domciu, no a triala jak sie nie myle autodesk nie wypuscil
wiekszosc nowowyswieconych inzynierow budownictwa potrafi biegle obslugiwac AutoCADa, przeciez nie nauczyli sie tego na uczelni

faktycznie jestem zdziwiony tym, ze miales legalnego dosa in win3.1, ale jakos ciezko mi wyobrazic sobie, zeby na takim kompie cala reszta softu byla freewarem albo ograniczonym shareware
no chyba, ze kupowales oryginalnego ChiWritera, Norton Commandera albo WordPerfecta
jezeli tak to przepraszam, mea culpa

@Lesli
swiat orwellowski jest nieunikniona postacia naszego swiata, wszechobecna kontrola niby ma sluzyc dobru ogolu, jednak czasem mozna odniesc wrazenie, ze sluzy ona dobru wybranych jednostek, szkodzacych nieraz wlasnie ogolowi

@Viking
z ta kara obciecia dloni to jest cos jak z kara smierci - przydalaby sie tak jako srodek profilaktyczny, odstraszajacy
pozostaje jednak tylko problem nieomylnosci sadow, nie tylko polskich ale w ogole, bo nieslusznie obcietej reki (podobnie jak i odebranego zycia) nie da sie juz przywrocic

p.s. przepraszam za offtopic

jest spos�b na drastyczne zmniejszenie pomy?ek s?dowych :)

je?li dosz?oby do nies?usznego obci?cia r?ki takiemu niewinnemu osobnikowi - to samo robiono by ca?emu sk?adowi s?dziowskiemu s?du kt�ry wyda? taki wyrok oraz wszystkim urz?dnikom prokuratury oskar?aj?cym w sprawie, takze policjantom zaanga?owanym w ?ledztwo i ?wiadkom zeznaj?cym przeciwko niewinnie skazanemu (c�? - za b??dy nale?y p?aci? nawet je?li s? pope?nione w dobre jwierze) :)

Brawo!!!
zmie? nick (dodaj z przodu "No" ;)
spos�b podany przez ciebie jest niezawodny, i ludzie ko?cz?cy uczelnie prawnicze i nie maj?cy koneksji rodzinno-towarzyskich w ko?cu by mieli prac?. :)

Lesli ...

a s?ysza?e? wypowied? tego bufona -"de_Viriona" (pewnie b?ednie napisa?em ale wszyscy wiedz? o kogo chodzi), ?e niby dzieci prawnik�w rodz? si? predystynowane i jakby to uj?? "z genetycznymi predyspozycjami" do pracy w zawodach wymagaj?cych aplikacji? czy nie uwa?asz tego za pogl?d rasistowski rodem z NSDAP - gdzie te? g?oszono pogl?dy o "lepszo?ci" jednych linii genetycznych nad innymi (w tym kontekscie ca?ych narod�w aryjskich, w szczeg�lno?ci - germa?skich) .....

Lesli ...

a s?ysza?e? wypowied? tego bufona -"de_Viriona" (pewnie b?ednie napisa?em ale wszyscy wiedz? o kogo chodzi), ?e niby dzieci prawnik�w rodz? si? predystynowane i jakby to uj?? "z genetycznymi predyspozycjami" do pracy w zawodach wymagaj?cych aplikacji? czy nie uwa?asz tego za pogl?d rasistowski rodem z NSDAP - gdzie te? g?oszono pogl?dy o "lepszo?ci" jednych linii genetycznych nad innymi (w tym kontekscie ca?ych narod�w aryjskich, w szczeg�lno?ci - germa?skich) .....

co? mi si?pojeba.. w czasie wysy?ania komentarza i dwa sie walne?y :)

a to ju? m?drzy ludzie m�wi? o dominacji faszyzmu we wsp�?czesnym ?wiecie (zw?aszcza w USA). dodam ?eby uci?? zb?dne komentarze, ?e tylko g?upcy uto?samiaj? faszyzm z hitleryzmem lub z holocaustem to jest doktryna na kt�rej opiera?a si? ideologia III -ej ;) a narz?dzia mog? by? r�?ne.

przedstawie tok wyda?e?
posiadacz komurki np. napad bandzior ma komure opyla ma kase
niestety nowy posiadacz komury nie mo?e z niej skorzysta?
IMEI zablokowany.
Nikt nie nabywa komurek z niepewnego ?rud?a brak zbytu dla z?odzieja wi?c w czym problem ?????
Brak popytu brak kradzie?y prawa rynku....
Wi?c dalej kto? broni ludzi kturzy pomagaj? z?odziej?m .
Jutro mo?e to ty spotkasz na spacerze .....
Sas

@sas jezuuuuuuu!!
albo czytaj albo nie komentuj!
Problem w tym , ?e jest paragraf na to ?e zrobisz co? ze swoj? w?asno?ci?, na czym nikt (po za tob?) nie ucierpi i mo?na za sam czyn ci? skaza?:(
blokada np IMEI jest jak najbardziej na miejscu, ale jak zauwa?y? @ThanatoS ma?o skuteczna, bo taki okradziony musia?by si? zg?asza? do wszystkich operator�w (by? mo?e i w ?iecie) Lepszym rozwi?zaniem b?dzie rejestracja IMEI w sieci by m�c korzysta? z aparatu, cho? nie wiem jak to mia?oby wygl?da?, gdy np mam jeden aparat, ale czasem zmieniam w nim karty i korzystam z innych operator�w.

Lesli ale? si? zaperzy?.Jeste? jak Gollum z ta swoj? w?asno?ci?.