Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Sąd w Monachium (Niemcy) orzekł, że wydawca Heise Zeitschriften Verlag naruszył prawo publikując adres firmy ... [art 1181 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych z późniejszymiu zmianami], która reklamuje oprogramowanie umożliwiające odtwarzanie, kopiowanie i zgrywanie zabezpieczonych płyt. W styczniu serwis otrzymał pismo niemieckiego przemysłu muzycznego zakazujące umieszczania adresu firmy.
Mimo że adres nie prowadził bezpośrednio do pliku, bardzo łatwo go znaleźć, co zdaniem sądu jest niedopuszczalne. Heise argumentowało, że przecież adres można znaleźć bez kłopotu używając wyszukiwarki, lecz według sądu chociaż publicysta ma prawo podawać adresy, to jednak przepisy prawa autorskiego ograniczają gwarantowaną konstytucją wolność prasy.
W pozwie przemysł rozrywkowy obarczył Heise również odpowiedzialnością za "reklamowanie sprzedaży nielegalnych dóbr" i "instruowanie jak ominąć zabezpieczenia antypirackie", lecz sąd odrzucił te oskarżenia. Najważniejsza w tym wszyskim jest decyzja uznająca, że przemysł rozrywkowy nie ma prawa wstrzymywać publikacji tego typu artykułów.
Sąd określił sumę "znaczącej utraty zysków" na 500 000 €. Wyrok nie jest prawomocny. Serwis zamierza się odwoływać.
Sporny artykuł był omówieniem nowej wersji programu CloneDVD firmy ... [art 1181 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych z późniejszymiu zmianami]. I tak oto doszliśmy do miejsca, w którym interesy przemysłu rozrywkowego stoją ponad gwarantowaną konstytucją wolnością prasy...
A pami?tacie, w latach '80 popularne by?y filmy SF, gdzie ?wiatem przysz?o?ci ??dzi?y pot??ne korporacje... Wtedy to by?o TYLKO SF...
malciak
- 14 April 2005, 17:29:21
To ju? nawet nie mo?na reklamowa?, nic z tego nie rozumiem. Za co zosta?a na nich na?o?ona ta kara, jak kto? wie to niech wyja?ni bo nie kumam.
Bartez
- 14 April 2005, 17:52:56
@malciak
Za podanie linka do strony SlySoft.com
malciak
- 14 April 2005, 18:33:53
Dalej nie jarze, skoro firma jest legalna to czemu nie mo?na jej reklamowa??? Jaka? paranoja!!!
Bartez
- 14 April 2005, 18:43:21
@malciak
W Niemczech kopiowanie zabezpieczonych p?yt (a wi?c ?amanie zabezpiecze?) jest od jakiego? czasu nielegalne. Z tego te? powodu ClonyXXL nie jest rozwijany i przerwano kilka innych projektw. SlySoft ma swoj? siedzib? na wyspie Antigua, wi?c Niemcy nie mog? ich ruszy?.
terpilowski
- 14 April 2005, 21:18:25
trzeba ich bylo zagazowac i bylby spokoj na wieki wiekow.
a tak sie szkopskie fredzle rzucaja jak wesz na grzebieniu. od kiedy to nie wolno lamac zabezpieczen ? bzdura .. przeciez one do tego sa przeciez. jakby nie wolno bylo kopiowac to nie potrzeba by bylo zadnych zabezpieczen !!!!
Seth
- 14 April 2005, 21:25:55
Czyli co, nie mog? reklamowa? firmy sprzedaj?cej wytrychy?
ZeNeK
- 15 April 2005, 00:45:13
malo tego, nie reklamowac a PODAWAC LINKA (do strony producenta tegoz oprogramowania)... paranoja
torrentos
- 16 April 2005, 13:30:30
a kiedy zostanie wporwadzony zakaz sprzedarzy nagrywarek CD/DVD-RW (bo to przecie? potencjalne narz?dzie zbrodni), komputerw (patrz nawias powy?ej), stacjonarnych odtwarzaczy DVD (-"-), telewizorw (wy?wietla? przecie? mog? "nielegalnie" nabyty obraz) itp. itd. ?
torrentos
- 16 April 2005, 13:36:19
... a za wypowiadanie s?w (nawet szeptem) "kopiowanie", "internet", "nagrywanie" itp. kolesie z RIAA, MPAA (Motion Pictures ASSHOLES of America) b?d? wnioskowa? za przymusow? resocjalizacj? na GUANTANAMO ?