Zacznamy powoli zbli?a? si? do tego, ?e b?d? w stanach (a mo?e i na ?wiecie :( )wsadza? za posiadanie nagrywarki i jedneo czystego CD, jako ?e potencjalnie mo?na wykona? kopie jakieo? "kompaktu". Albo zabroni? sprzedarzy nagrywarek DVD lub CD, bez pozwolenia o kt�re trzeba by by?o si? ubiega? na policji, jak o bro?, a na czyste no?niki b?d? specjalne limity np. 2 wmiesi?cu w specjalnym sklepie. Paranoja czy co???

Iiii, tam - po co si? pozbawia? zarobku? Lepiej sprzedawa? nagrywarki bez ogranicze?, tylko nie wspomina? ani s?owem o tym, ?e opcja nagrywania nie istnieje :D

pamietajcie ze jak narazie jestesmy w polsce .. tu prawo zezwala na wykonanie kopi zapasowej .. i z tego co sie orientuje ni8emozliwosc jej wykonania moze byc powodem zwrotu towaru .. :P

Ciekawe czego jeszcze nie wymysla, a o backupie pewnie nie slyszeli. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze najbardziej walczy o takie sprway Srony, a wypalarki to tak przez przypadek im z fabryki wychodza. Kasa, kasa, kasa i nic wiecej....

Pami?tajcie ?e za pr�b? zab�jstwa te? idzie si? siedzie? i tego nikt si? nie czepia poza tym zamykane kogo? za pr�b? wykonania nie legalnej kopii nie ma nic wsp�lnego z prewencj?. proponuj? aby autor topic zajrza? do s?ownika j. polskiego.

Tak naprawde problem z tego typu ustawami prawnymi jest ten, ze w wypadku zawierania miedzynarodowych umow gospodarczych Ameryka zobowiazuje inne kraje do przestrzegania Amerykanskiego prawa, w tym prawa do wlasnosci intelektualnej.

Wiec wcale niepotrzebne jest aby taki przepis byl uchwalony w Polsce -- wystarczy aby porozumienie o naturze handlowej bylo ratyfikowane przez odpowiednie organy wladzy.

niech jedz? wi?cej hambugs�w :) to tyle... :)

p�ki co cieszmy si? "wolno?ci?" i korzystajmy z niej pe?nymi gar?ciami :) oczywi?cie zgodnie z obowi?zuj?cym prawem ;)

pieprze ich

pamietaj goffer ze proba zabojstwa wiaze sie z uszkodzeniem ciala - jesli brak uszkodzen i swiadkow(strzelales nie trafiles) i nie jest to pies to nikt poszkodowanemu mu nie uwierzy.........

niedaleka przysz?o??... Pan Stefan K. wraca do swojego domu. W dzwiach wita go jego ?ona Edyta. Stefan ca?uje j? w policzek po czym wchodzi do swojego domu. Wiesza p?aszcz i kapelusz na wieszaku. Wchodzi do swojego pokoju gdzie wita go jego pies maks (nie przez 'x' bo Stefan nie lubi $tan�w Zjednoczonych Ameryki). 5 minut p�?niej zadowolony m?? i ojciec dw�jki dzieci siada przed swoim komputerem. W??cza jednostk? w celu zrobienia kopii zapasowej swojej nowej oryginalnej p?yty wydajej przez Sony (jedyny legalny dystrybutor na ?wiecie). Nagle, nie zd??ywszy w?o?y? pustego no?nika cd do nap?du (r�wnie? marki sony) przez szyby (wybijaj?c je oczywi?cie) wpada grupa uzbrojonych po z?by agent�w z wydzia?u przest?pczo?ci komputerowej.
- Jest pan aresztowany ! dok?adnie za par? sekund pope?ni?by pan gro?ne przestepstwo. Musimy pana zamkn??.
- 'Ale? ja nic nie zrobi?em', Wykrzykn?? Stefan.
- Ale zrobi?by pan, prosz? si? z nami nie k?uci?, nasi jasnowidze nie pomylili si? od sze?ciu lat ! prosz? i?? z nami.

I tak oto Sony odnosi kolejny sukces, po raz kolejny pokonano zbrodnie w zarodku blablabla. A? si? przypomina ta piosenka Iron Maiden 'Brave New World'. Faktycznie ro?nie nam nowy wspania?y ?wiat... Niech mnie teraz zamkn? za splagiatowanie pomys?u na opowiadanie nie podaj?c ?r�d?a z kt�rego czerpa?em inspiracj?, w ko?cu to nielegalne. I na wszelki wypadek dodam ?e wszelka zbie?no?? nazwisk ca?kowicie przypadkowa, bo mnie jeszcze jaki? Stefan K. oskarzy o znies?awienie i pom�wienie. Wy te? uwa?acie ?e ?yjemy w idiotycznych czasach? Oby 'Sony' dosta?o po ty?ku w s?dzie...

@pazdzier ja te? widzia?em ten film :)
i pewnie inni te?, wi?c nie musia?e? go streszcza? ;)
Minorty Ra[port

@goffer zanim zaczniesz kogo? poucza? sam zajrzyj do s?ownika i zobacz co oznacza s?owo prewencja = trudne s?owo :D
potem popro? kogo? w miar? inteligentnego, mo?e by? pierwszy lepszy dwunastolatek, ?eby ci przet?umaczy? powy?szy artyku?.