Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Przyjęta w zeszły czwartek przez hiszpański kongres ustawa dotycząca własności intelektualnej delegalizuje nieautoryzowaną wymianę plików w sieciach peer-to-peer. Stanowi to zaostrzenie prawa w stosunku do przyjętego na początku maja zarządzenia prokuratora generalnego, które dopuszało pobieranie plików do osobistego użytku.
Hiszpanie przyłapani na pobieraniu plików z - na przykład - sieci eMule, będą musieli wyrównać straty poniesione przez właściciela praw do ściagniętych treści. Jednak oszacowanie tych strat będzie dla władz bardzo trudne. Rząd z kolei chce dobrać się do skóry dostawcom internetowym. Umożliwianie przez nich nielegalnego pobierania plików ma być traktowane jak przestępstwo karne.
Oprócz delegalizacji serwisów P2P i zobligowania dostawców do blokowania sieci P2P ustawa wprowadza niewielki podatek od nośników pamięci - począwszy od CD-R na telefonach komórkowych i pamięciach flash skończywszy. Podatkiem nie są jednak objęte dyski twarde i łącza ADSL.
Jednak w wydanym, przez siebie oświadczeniu Komisja Europejska stwierdza, że taki podatek jest niesprawiedliwy dla konsumentów i zwiększa ich niezadowolenie.
"Nowe prawo jest zdecydowanym krokiem naprzód, na przykład nakłada na dostawców internetu obowiązek denuncjacji. Dzięki temu będziemy mogli wydawać nakazy sądowe" - mówi Duncan Hudson, przedstawiciel MPA w Brukseli.
Raport hiszpańskiego giganta telekomunikacyjnego, Telefonica, mówi iż 90% wykorzytania linii przypada na połączenia internetowe, a 71% z nich to ruch generowany przez sieci P2P.