Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Wszyscy wiemy, że jeśli połączyć cztery, czy osiem kości pamięci flash w jedno urządzenie, będzie ono znacznie lebsze, niż jakikolwiek HDD – zarówno pod względem szybkości odczytu/zapisu, jak i czasu dostępu do danych. Jedynie pamięci DRAM z podtrzymywanym bateryjnie zasilaniem są szybszym rozwiązaniem.
Dziś wąskim gardłem dla szybkich dysków wykorzystujących pamięć flash są interfejsy używane w komputerach – ani IDE PATA, ani SATA, ani USB czy Firewire nie oferują wystarczającej przepustowości (dla każdego z nich powstały urządzenia do przechowywania danych). Ostatnio pojawił się dysk SSD korzystający z magistrali PCI-E, ale wymaga on wolnego slotu PCI-E x4, który nie każdy komputer posiada.
Naukowcy pracujący nad interfejsem ONFI (Open NAND Flash Interface) mają od jakiegoś czasu zupełnie inną koncepcję – zintegrowania pamięci twardej z płytą główna w taki sam sposób, jak czyni się to w przypadku pamięci RAM (wertykalnie) lub (i) tak, jak podłącza się procesory – horyzontalnie (rysunek poniżej).
Prace czynione sąw ramach szerszego projektu, mającego na celu zintegrować i zoptymalizować pamięci flash w komputerach - do tej pory rozwiązania bazujące na nich były "wciskane" do innych interfejsów, które nie zostały stworzone dla nich, nie mogły więc w pełni wykorzystać ich możliwości. Teraz Intel planuje stworzyć dla nich zupełnie nowy kontroler - NVMHCI (Non Volatile Mem Host Controller Interface), podobny do SATA AHCI - poniżej schemat całej koncepcji, w której skład wchodzi interfejs ONFI.
Na razie prace dotyczą głównie koncepcji umieszczania pamięci horyzontanie w stosunku do płyty. Takie rozwiązanie niesie za sobą wiele pozytywnych skutków – możliwość zmniejszenia rozmiarów jednostek centralnych w komputerach typu desktop, spadek poboru mocy, wzrost wydajności, a nawet – jak zapewniają realizatorzy projektu – niższe koszty. Można w nich wykorzystać rozwiązania, które kiedyś służyły poprawieniu wydajności pamięci podręcznej komputerów, takie jak dual data rate.
Naukowcy zapowiadają pojawienie się płyt głównych wyposażone w sloty ONFI NAND flash DIMM w ciągu najbliższych paru miesięcy. Mają one użliwić podłączenie do komputera 32GB modułów pamięci cechujących się prędkością transferu danych wynoszącą 500MB/s i czasami dostępu zbliżonymi do tych, które charakteryzują nowoczesne pamięci RAM.
Po nowej technologii można się spodziewać jeszcze więcej – nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pamięci nie mogły działać w trybie dual channel, co mogłoby mnożyć wydajność na podobieństwo rozwiązania RAID.
Wszystkie podzespo?y komputera zmieniaj? si? tzn. wykorzystuj? now? technologi? co owocuje wydajniejsz? jednostk?. Jest jednak jedno urz?dzenie, ktre jakby zosta?o zaniedbane gdy? wszelkie zmiany dotycz? pojemno?ci i niewielkiej r?nicy transferowej. Mowa o dysku twardym HDD. Czasy si? zmieniaj? a w dzisiejszych czasach technologia dysku twardego musi i?? do przodu by nie ogranicza? pozosta?ych podzespo?w. Mam nadzieje, ?e nowe technologie dyskw twardych zmieni? si? i to w szybkim tempie.
pietro_asp
- 14 October 2007, 22:10:12
Jedyna wada pamieci flash jest ich zywotnosc (ilosc cykli zapisu), bo wlasciwie cena da sie przelknac zwlaszcza, ze po wprowadzeniu do masowego obrotu napewno znaczaco by spadla. Co do pojemnosci, to mi wystarcza juz jedna kostka 32GB. Dla konfortu 2 i juz mamy 64GB, co w zupelnosci do normalnego uzywania komputera wystarcza, a wzrost wydajnosci jest nieziemski, bo wiekszosc operacji na kompie jak juz cos ogranicza, to i tak jest to HDD. No chyba, ze jakas obrobka grafy, czy nowa gra.
BTW. Do dzis nie rozumiem na co komu w domu dyski 500GB i wieksze. Mi jak sie sypnal dysk (zasurzony IBM 40GB), to kupilem sobie 250GB, chyba tylko dlatego, ze byl bodaj 20zeta drozszy od 160, a mniejszego i tak juz w sklepie nie mieli. Od tamtej pory trzymam sporo swoich plytek zgranych do MP3 na twardym (wedlug Sony jestem przestepca, bo przeciez swoich plyt juz tez nie mozna zgrywac), czesto zgrywam filmy z kamery, na co idzie od groma przestrzeni, nie pamietam kiedy porzadek zrobilem, a i tak mam minimum te 140GB wolnego. Ok mozna jeszcze poinstalowac sobie gry, ael to i tak jest max 60GB, a tu ludzie maja dyski 500GB i narzekaja, ze malo... Mi do normalnego funkcjonowanie wystarczy jakies 40-50GB i nie musze sie martwic o miejsce, bo na kompie nie musze miec wszystkich plyt, bo i tak slucham na stacjonarnym odtwarzaczu w wiekszosci. Pozatym jakbym mial np. 4GB, to nie wiem kiedy bym, to zapetlil, a wiekszosc danych i tak sie wypala, bo na codzien sie ich nie uzywa...
kilgur
- 15 October 2007, 09:32:44
pietro_asp coz nowe gry zaczynaja zajmowac po 10 Gb i wiecej, do tego zapalony gracz, jakim jest moj koles, ma tych gier zainstalowanych okolo 20 i miejsce na hdd zaczyna sie konczyc :) Zreszta najwiekszym killerem miejsc na dysku jest szybkie lacze np ja mam 10 mbit i lubie anime, rezultatem tego jest pojemnosc dyskow w kompie prawie 600 Gb wolne miejsce oscyluje w granicach 2 giga na partycje :P Z braku czasu i lenistwa niechce mi sie nagrywac tego na plyty :)
oshii
- 15 October 2007, 15:23:55
Szkoda tez kasy na plyty ktore po roku okazuja sie zupelnie zbedne i nie ma co z nimi zrobic (bo recycling plyt CD/DVD w Polsce chyba nie istnieje).
Pomysl z szybkim dyskiem flash na partycje systemowa + 0,5-1 TB tradycyjnej powierzchni dyskowej wydaje sie optymalny. I szczerze mowiac malo mnie obchodzi, czy ten flash bedzie w dysku, na plycie, jako slot czy socket o ile da mi oczekiwany wzrost wydajnosci.
houston
- 15 October 2007, 18:35:24
co do zgrywania na plyty to karze palic na dvd r a nie lepije na rw ?? :) korzystamy a jak nam sie nudzi to erase i full clear a fakt dyski pojemne to dobra rzecz a jak padnie a bez kopii danych to uzytkownik sie wtedy o rany moje dane szlak trafilo :D
pietro_asp
- 15 October 2007, 20:08:17
@kilgur Wiesz... ja nawet przyjalem, ze ktos moze miec 60GB gier zainstalowanych, a argument z anime mnie nie przekonuje, bo jakos nie wiem jaka jakosc musialyby miec, zeby zapelnic te 600GB i moc obejrzec krocej niz w miesiac, a jak juz sie obejrzy, to chyba nie ma po co trzymac, wiec albo sie wyrzuca albo wypala.