Koncern Samsung Electronics rozważa przejęcie producenta pamięci flash, firmę SanDisk, która wyceniana jest na 3,2 miliarda dolarów. Operacja ta miałaby niebagatelny wpływ na sytuację na całym rynku.
Pogłoski potwierdził przedstawiciel firmy Samsung, choć podkreślił, że żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Analitycy są zgodni, że wykupienie SanDiska spowodowałoby zmianę układu sił: "Przejęcie SanDiska przez Samsunga byłoby dużym ciosem dla Toshiby" - mówi Yoshihisa Toyosaki, właściciel firmy J-Star Inc. Również przedstawiciele SanDiska informują, że kilka koncernów, w tym właśnie Samsung, jest zainteresowanych przejęciem. Samsung co roku płaci ponad 353 miliony dolarów SanDiskowi za licencje na wykorzystywanie ich patentów, co jest zapewne jedną z przyczyn chęci zlikwidowania tych kosztów przez kupienie firmy. Przypomnijmy, że w sierpniu pojawiały się także spekulacje, że SanDiskiem zainteresowany jest producent dysków twardych: Seagate.