Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Shawn Fanning, genialny student, który kilka lat temu jako nastolatek stworzył program darmowej wymiany plików o nazwie Napster i omal nie doprowadził do bankructwa branży muzycznej, wraca do gry. I znów proponuje program do wymiany plików. Tyle że tym razem zupełnie legalnie i z błogosławieństwem branży muzycznej.
Pod koniec ubiegłego tygodnia założona przez Fanninga firma Snocap poinformowała o umowie z wytwórnią Universal Music. Universal udostępni całą swoją bazę muzyczną serwisowi wymiany plików tworzonemu przez Snocap. Jak to możliwe, że koncern fonograficzny decyduje się na pakt z diabłem? Okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Serwis P2P (peer-to-peer) tworzony teraz przez Fanninga z Napsterem i innymi tego typu sieciami (np. KaZaA) będzie miał wspólną tylko ideę działania - użytkownicy przeszukują komputery innych użytkowników i ściągają bezpośrednio od nich udostępnione pliki.
Jednak dystrybucja plików będzie pod ścisłą kontrolą - utwory udostępniane przez wytwórnię muzyczną będą oznakowane specjalnym elektronicznym podpisem (technologię opracował koncern Philips). Umożliwi on odtwarzanie ich tylko na komputerach tych osób, które za plik zapłaciły. Poza tym w serwisie Snocap będzie można oczywiście wymieniać się innymi plikami bez elektronicznej metki - np. własnymi nagraniami, nielegalnymi nagraniami z koncertów (tzw. bootlegami) itd.
Stworzony przez Fanninga w 1999 r. serwis Napster do dzisiaj ciągany jest po sądach przez branżę muzyczną, która zarzuca mu propagowanie muzycznego piractwa (dziś Napster jest własnością spółki Roxio i od roku działa jako legalny internetowy sklep z muzyką). Ale czasy się zmieniają. Doradcą Snocap jest Hilary Rosen, była długoletnia szefowa Amerykańskiego Stowarzyszenia Branży Nagraniowej (RIAA) i szczególnie zaciekła przeciwniczka Napstera. - W tej branży trzeba mieć krótką pamięć. Jeśli ktoś za długo chowa urazy, nie przeżyje tu nawet dwóch minut - wyjaśnia anonimowo reporterowi "New York Timesa" szef jednej z wytwórni muzycznych.
Nie wiem czy ogl?dali?cie film The Italian Job .Tam gostek twierdzi?, ?e to on wymy?li? napstera a Fanning ukrad? jego pomys? :)
krisq
- 6 December 2004, 14:50:45
widocznie znowu komus zawinal pomysl :D
loki7777
- 6 December 2004, 15:54:13
Zabezpieczenie mp3:)Tak samo jak wma, wystarczy pokombinowac, wypalic audio cd i jeszcze raz zripowac i dziala:)
Lesli
- 6 December 2004, 19:21:04
bzdety do kwadratu ;)
tzn je?li kupi? uwr to mog? go udost?pnia?, a ktos niby mo?e go ?ci?gn??, tylko nie ods?ucha dopki nie zap?aci :D
wi?c dlaczego dzi? nie mog? udost?pnia? legalnie zakupionych utworw (bo nie zabezpieczone?) - wali mnie to czy kto? kto sci?gn?? b?dzie tego s?ucha? legalnie.
prawo nie zezwala na rozpowszechnianie bez specjalnej licencji.
a druga sprawa to @loki7777 ma racj? :D
VooDoofreak
- 6 December 2004, 19:25:48
kreca, kombinuja, a i tak to sie na nic nie zda...
Seth
- 7 December 2004, 00:45:17
@loki7777
w znacznej cz??ci przypadkw pozostanie znak wodny w utworze. Powsta?e pogorszenie jako?ci d?wi?ku jest twoim problemem.
Ju? ty sie nie martw. Przepisy i zabezpieczenia nie maj? uniemo?liwia? kopiowania. Maj? tylko zwi?kszy? liczb? paragrafw pod ktre podlegasz..... :(
undead
- 7 December 2004, 15:38:36
ale i tak to wszystko tyczy amerykanw, puki co w Polsce takie akcje policji s? sporadyczne aby karali uzytkownikw za nie legaln? muzyke, i to naczjesciej jak jakiemus trepowi marzy sie awans