Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Apple Computer rozszerzyło swoją ofertę o nowe modele laptopów iBook oraz komputerów Mac Mini. iBooki wyposażono w nowy, znany już z PowerBooków TrackPad oraz czujnik przyspieszenia, chroniący dysk twardy w razie upadku komputera. Do 512MB podwojona została ilość pamięci „w standardzie”, na wyposażeniu komputerów znalazł się też moduł 802.11g oraz Bluetooth 2.0.
Wersja z 12-calowym ekranem posiada procesor PowerPC G4 1,33GHz, model 14-calowy – procesor 1,42GHz. Cena pierwszego wynosi 999 USD, drugiego 1299 USD. Tańsza wersja posiada dysk 40GB i napęd combo, droższa – dysk 60GB i nagrywarkę DVD.
Kolejne innowacje w ofercie Apple to „odświeżony” Mac Mini. W tej rodzinie produktów również zwiększono liczbę pamięci; teraz każdy model posiada 512MB. Za 499 USD będzie można kupić wersję z procesorem PowerPC G4 1,25GHz, za 100 USD więcej – komputer wyposażony w układ taktowany z częstotliwością 1,42GHz oraz wbudowanym modułem Wi-Fi i Bluetooth. Po dopłaceniu kolejnych 100 USD można mieć komputer z nagrywarką DVD.
Przy takiej polityce jaka prowadzi SAD mac w polsce nigdy nie bedzie powszechny. Pracuje tam BANDA niekompetentnych kretynw (czekam 2 miesiace na mozliwosc zapoznania sie z POWER MACiem) pomijam fakt ze ceny sprzetu sa o 10 % wyzsze niz w Niemczech (po sprzet zamierzam sie wybrac do Berlina)
michobo
- 27 July 2005, 22:04:27
Przy takiej polityce jaka prowadzi SAD mac w polsce nigdy nie bedzie powszechny. Pracuje tam BANDA niekompetentnych kretynw (czekam 2 miesiace na mozliwosc zapoznania sie z POWER MACiem) pomijam fakt ze ceny sprzetu sa o 10 % wyzsze niz w Niemczech (po sprzet zamierzam sie wybrac do Berlina)